Wieś Wronów w gminie Lewin Brzeski wciąż podtopiona. Wprawdzie woda ustępuje, ale dzieje się to bardzo wolno.
Mieszkańcy, którzy się ewakuowali do Łosiowa lub do swoich bliskich, nie mogą wrócić do swoich domów. Także dojazd do miejscowości Wronów jest bardzo utrudniony, o czym przekonał się wczoraj wieczorem nasz fotoreporter Jarosław Madzia.
- W pierwszych dniach, absolutnie, tu nie było nic, żadnej pomocy. Wszystko działo się na Lewinie. O Wronowie nie było mówione. Wszystko Lewin. I później dopiero Skorogoszcz, Ptakowice i Kantorowice. Dopiero teraz, jak już woda zeszła, to zaczynają gadać - mówią mieszkańcy. - Policja tutaj była i pilnowała. - Potrzebujemy agregatów i środków chemicznych do sprzątania - opowiadali naszemu reporterowi mieszkańcy.