Jarosław Pilc nie będzie ubiegać się o urząd prezydenta Opola w wyborach samorządowych. Taką gotowość ogłosił w listopadzie ubiegłego roku na swoim profilu w mediach społecznościowych. Dziś rezygnuje z tego zamiaru.
- Obserwując sytuację, taką dominację ze strony obecnego prezydenta i skupienie się wokół niego wszystkich tych największych sił politycznych, zmieniłem swoje stanowisko. Czyniłem pewne starania konsolidacji jakiejś grupy opozycyjnej wobec prezydenta. Z przykrością muszę stwierdzić, że takiej grupy w Opolu nie ma. Swój zamiar przesuwam więc na wybory za 5 lat - mówi Pilc.
Dodajmy, że w 2014 roku Jarosław Pilc był jednym z sześciu kandydatów na prezydenta Opola. W 2018 bez powodzenia ubiegał się o mandat radnego Opola. Nie udało mu się również zdobyć mandatu europosła w wyborach do Parlamentu Europejskiego oraz posła w wyborach parlamentarnych w 2019 roku.
W wyznaczonych na 7 kwietnia wyborach samorządowych Pilc kandyduje do Sejmiku Województwa Opolskiego z list Trzeciej Drogi w okręgu obejmującym powiaty brzeski i nyski.