Audycję zaczęliśmy od przypomnienia akcji ratowania kaczej rodziny, która postanowiła wybrać się na spacer wzdłuż ruchliwej ulicy Strzelców Bytomskich w Opolu. To było wiosną. O sytuacji opowiedziały wówczas naszej reporterce Monice Matuszkiewicz-Biel uczennice z opolskiego "Plastyczniaka", które były świadkami tego nietypowego zdarzenia.

Temat do dzisiejszej audycji zgłosiła nam pani Karolina Wójcik, której na sercu leży los kaczek na Stawie Zamkowym w Opolu przy ul. Barlickiego w Opolu. Nasza słuchaczka zauważyła, że bardzo dużo ludzi karmi tam kaczki, a okazuje się, że karmienie ich chlebem nie jest dla nich dobre, a wręcz ptactwu wodnemu szkodzi!

Próba reagowania na to, poprzez grzeczne zwrócenie uwagi, wywołuje u wielu agresywne reakcje, opowiedziała nam słuchaczka.

- Będę uderzać w stronę urzędu miasta, żeby po prostu przy stawku, gdzie wiemy, że są te kaczki, postawić znaki informacyjne, żeby po prostu ich chlebem nie karmić. Myślę, że nie jest to jakiś mega koszt dla miasta, a dużo to przyniesie korzyści - opowiada Karolina Wójcik.

- Praktycznie co tam jesteśmy, spotykamy się z czymś takim. To nie jest kwestia, że chcę zrobić ludziom na złość czy odebrać dzieciom radość, tylko po prostu, jeśli chcecie, przychodźcie, oczywiście karmcie te zwierzątka, ale róbcie to z głową, jeśli już jakieś zwierzątko oswajamy, a nie czarujmy się, oswoiliśmy te kaczki wszyscy, bo każdy kto tam przychodzi, je karmi i sprawia, że te kaczki przyzwyczaiły się do ludzi, bądźmy też odpowiedzialni za to co robimy – podkreśla nasza słuchaczka.

Skoro nie chlebem, to czym dokarmiać kaczki? To pytanie zadaliśmy Łukaszowi Berlikowi, prezesowi Opolskiego Towarzystwa Przyrodniczego, który także potwierdził, że karmienie ptaków chlebem im szkodzi.

- Ptakom wodnym podawajmy na przykład warzywa, może być też pszenica, nasiona kukurydzy, otręby, płatki owsiane, natomiast raczej starajmy się dokarmiać tylko wtedy, kiedy warunki atmosferyczne są naprawdę trudne, kiedy ptaki mają rzeczywiście problemy ze znajdowaniem pożywienia. Teraz nie ma żadnych problemów, tam gdzie jest pożywienie, ptaki je sobie znajdą, nie trzeba im pomagać, nie trzeba się nimi opiekować, więc unikajmy tego i pamiętajmy, że... robimy to przede wszystkim dla dla własnej rozrywki, natomiast - niekoniecznie pomagamy ptakom - tłumaczy opolski przyrodnik.

Czy jest szansa, że władze Opola zajmą się sprawą zamontowania w takich miejscach, jak np. Staw Zamkowy w Opolu, specjalnych tabliczek informujących, że karminie ptaków chlebem jest dla kaczek szkodliwe? O to zapytaliśmy Adama Leszczyńskiego, rzecznika Urzędu Miasta Opola.

- Od lat eksperci mówią o tym, że karmienie ptaków chlebem może być dla nich śmiertelne. Niestety wciąż nie brakuje osób, które zamiast ziarnem dokarmiają ptaki pieczywem, dlatego w najbliższym czasie będziemy montować tabliczki informujące o konsekwencjach niewłaściwego dokarmienia ptaków - usłyszeliśmy od rzecznika miasta.