Nagrody zostaną wręczone w trzech kategoriach: "Całokształt dokonań", "Akcja społeczna, inicjatywa, dzieło" oraz "Wyjątkowy czyn" - i jak wyjaśnia wicedyrektor Muzeum Paweł Ukielski - są przyznawane wyjątkowym osobom: "ludziom, których nazywamy powstańcami czasu pokoju". Powstańcy - tłumaczy wicedyrektor Ukielski - walczyli o wolną Polskę, która kierowałaby się takimi wartościami jak współczucie, pomoc. "Te wartości można pielęgnować w wolnej Polsce i dlatego zdecydowaliśmy się przyznawać nagrody imienia Jana Rodowicza "Anody" - człowieka, który, gdy trzeba było, walczył, ale gdy przyszedł pokój, studiował, zachęcał swoich kolegów do tego, żeby budowali Polskę" - powiedział.
Paweł Ukielski podkreśla, że laureatami nagrody zostają osoby, które w wyjątkowy sposób potrafią działać na rzecz potrzebujących pomocy. "To są ludzie, którzy widzą więcej, którzy potrafią rozejrzeć się, potrafią dostrzec potrzebujących i wyciągnąć do nich pomocną dłoń" - mówił. Nagroda w kategorii "Wyjątkowy czyn" jest przyznawana za działanie jednorazowe - gdy widzimy, że komuś dzieje się krzywda, i pomagamy mu. Natomiast w kategorii "Akcja społeczna" organizatorzy chcą honorować tych, którzy wpadną na jakiś dobry pomysł i systemowo potrafią zorganizować pomoc dla osób potrzebujących.
A kto w tym roku otrzyma na wyróżnienie można dowiedzieć się ze strony internetowej Muzeum Powstania Warszawskiego www.1944.pl.
Nagroda upamiętnia postać Jana Rodowicza "Anody" - legendarnego żołnierza Batalionu "Zośka", uczestnika akcji pod Arsenałem, kawalera Orderu Virtuti Militari, a przede wszystkim wspaniałego i oddanego kolegi. Dzięki temu wyróżnieniu pielęgnowana jest pamięć o wydarzeniach z 1944 roku oraz promowane są wartości wpisane w etos Powstańców Warszawskich, takie jak wolność, odpowiedzialność, koleżeństwo, honor, pomoc potrzebującym, altruizm, męstwo.