Wiceprezes IPN Mateusz Szpytma mówił podczas uroczystości, że Polska ma wspaniałą historię, a dzięki działalności takich osób, jak dziś wyróżnione, mogą ją poznawać także inne narody. "My Polacy mamy taką historię, że nie musimy się jej wstydzić i chcemy się nią dzielić" - powiedział wiceprezes IPN. "Możemy się nią dzielić z państwa pomocą, bo państwo mieszkają w tych miejscach i wiedzą, jak dotrzeć z tą historią - dzisiaj Instytut Pamięci Narodowej za to dziękuje" - powiedział Mateusz Szpytma.

Jednym z wyróżnionych nagrodą "Ambasador Polskiej Historii" został Jacek Fastyn, który w RPA dba o pamiątki po Polakach. Jacek Fastyn nie kryjąc wzruszenia powiedział, że ta nagroda jest dla całej Fundacji Dziedzictwa Narodowego w Południowej Afryce, "która robi wielkie wysiłki, żeby zdobyć dokumenty, różne eksponaty wiążące się z Polakami w Południowej Afryce".

Nagrodę otrzymał również Związek Polaków we Włoszech. Jego prezes Urszula Stefańska-Andreini po odebraniu wyróżnienia mówiła, że najważniejszym zadaniem, jakie postawił sobie Związek, jest pielęgnowanie tradycji 2. Korpusu Polskiego i ojczystego języka. "Naszym głównym zawsze zadaniem było to, żeby rozpowszechnić historię naszego 2. Korpusu generała Andersa, który walczył na terenie Włoch, i który nie zawsze przez Włochów był uznawany" - podkreśliła Urszula Stefańska-Andreini.

Nagrodę "Ambasador Polskiej Historii" otrzymali także: historyk Artur Szulc, wydający w Szwecji książki i piszący do gazet o polskiej historii, Grzegorz Tymiński z USA, który propaguje wiedzę o polskie historii, a także upamiętnia Żołnierzy Wyklętych. Pośmiertnie nagrodę otrzymała Anna Maria Alwast, która w Kanadzie podtrzymywała pamięć o Kresach II Rzeczypospolitej, badała losy Sybiraków oraz bliskich ofiar Zbrodni Katyńskiej. Nagrodzone zostało również Apulijskie Stowarzyszenie Polsko - Włoskie, które skupia się na upowszechnianiu polskiej kultury i historii w Apulii, a także organizuje kursy języka polskiego dla Polonii mieszkającej w południowych Włoszech.