Minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński podkreślił, że pamięć o rodzinie Ulmów to nasz obowiązek. "Historia Ulmów i wielu innych podobnych polskich rodzin to ponadczasowe świadectwo wierności wartościom, które leżą u podstaw naszej cywilizacji i tożsamości. Dlatego tak ważne jest to wydarzenie i dlatego powinniśmy wszyscy tego dnia, w najbliższą niedzielę, pomyśleć chociaż przez chwilę o tamtych ludziach i o tym, że oni w sytuacji, która jest trudna do wyobrażenia dla współczesnego człowieka, potrafili zachować człowieczeństwo" - powiedział Piotr Gliński.
Metropolita warszawski kardynał Kazimierz Nycz podziękował za wystawę, która jest przejmującą opowieścią o życiu i postawie Józefa i Wiktorii Ulmów. „I to wszystko, co zwłaszcza ojciec tej rodziny robił jako, powiedzielibyśmy dziś, społecznik, człowiek otwarty na bliźnich, człowiek otwarty na wspólnotę. Bo jeżeli stawiamy pytanie: skąd się wziął ten heroizm ojca, czyli heroizm ukrywania Żydów, heroizm śmierci, o której wiedział, że może przyjść - to musimy szukać odpowiedzi na to pytanie w całym ich życiu” - powiedział kardynał Nycz.
Wystawa prezentuje najważniejsze momenty w życiu rodziny Ulmów; ślub, narodziny dzieci, czas wojny, okres, gdy rodzina ukrywała grupę Żydów, aż po 24 marca 1944 roku, gdy zostali zamordowani przez Niemców. Część druga pokazuje zbrodnię z cytatami z zeznań świadków. Ekspozycja będzie czynna do 15 października.