Tegoroczne obchody rocznicy bitwy pod Monte Cassino organizowane w Warszawie 11 maja przez Urząd do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych, odbędą się w południe przed pomnikiem Bitwy o Monte Cassino na Skwerze Żołnierzy Tułaczy przy Ogrodzie Krasińskich.
Bitwa o Monte Cassino była jedną z najkrwawszych i najtrudniejszych walk okresu II wojny światowej. Leżące w południowych Włoszech Cassino wraz z kilkoma innymi wzgórzami stanowiło kluczową pozycję obronną niemieckiej tzw. linii Gustawa, strzegącej drogi z Neapolu do Rzymu. Masywu Monte Cassino broniły: elitarna niemiecka 1. Dywizja Spadochronowa oraz pułki wysokogórskie. Od stycznia 1944 roku Niemcy odparli trzy ataki wojsk alianckich, w których uczestniczyły oddziały amerykańskie, angielskie, francuskie, hinduskie i nowozelandzkie. Dopiero czwarta faza walk - nazwana "Honker" lub "Diadem" - zakończyła się sukcesem.
18 maja 1944 roku na ruinach benedyktyńskiego klasztoru na szczycie Monte Cassino załopotała biało-czerwona flaga, a w samo południe plutonowy Emil Czech zagrał ze wzgórza hejnał mariacki. Po kilku godzinach, na polecenie generała Andersa, wywieszono też brytyjską flagę.
W walkach zginęło 55 tysięcy żołnierzy alianckich, wśród nich śmierć poniosło niemal tysiąc Polaków, a blisko 3 tysiące zostało rannych.
Na przełomie 1944 i 1945 roku na zboczach Monte Cassino powstał Polski Cmentarz Wojenny, który jest jednym z najważniejszych miejsc pamięci narodowej. Zostało tam pochowanych ponad tysiąc polskich żołnierzy. Zgodnie z wolą generała Władysława Andersa, który zmarł w Londynie w 1970 roku, jego prochy również spoczęły na Monte Cassino. W 2011 roku pochowano tam także wdowę po generale - Irenę Anders.
Na murze wokół cmentarza umieszczono sentencje "Przechodniu powiedz Polsce, żeśmy polegli wierni w jej służbie" oraz "Za naszą i waszą wolność my żołnierze polscy oddaliśmy Bogu ducha, ciało ziemi włoskiej, a serca Polsce".
Generał Władysław Anders był twórcą Armii Polskiej w Związku Radzieckim w 1941 roku, dowódcą 2. Korpusu Polskiego w czasie kampanii włoskiej. Jego żołnierze wsławili się nie tylko w walkach o Monte Cassino, ale też między innymi w bitwach o Ankonę i Bolonię. Wyzwolenie Ankony, miasta i portu nad Adriatykiem, było kolejnym, po Monte Cassino, wielkim sukcesem Polaków i przyczyniło się do skrócenia czasu walk aliantów z Niemcami we Włoszech.
Po wojnie generał Anders pozostał na uchodźstwie w Londynie. W 1946 roku komunistyczne władze pozbawiły go polskiego obywatelstwa. Na emigracji cieszył się wielkim szacunkiem Polaków.