Za opracowanie atlasu odpowiada Fundacja Pamięć, Odpowiedzialność i Przyszłość i, według Haucka, który rozmawiał z agencją dpa, projekt jest dofinansowany przez federalne ministerstwo finansów kwotą do 780 tys. euro.
Jak czytamy na stronie internetowej projektu "Nazi Crimes Atlas – Digitaler Atlas NS-Verbrechen", każde miejsce zbrodni nazistowskiej ma przypisany znak na mapie. Użytkownicy, którzy na niego klikną, otrzymają informacje o faktach historycznych w postaci tekstu i obrazów, a także linki do źródeł.
"Rasizm, antysemityzm i ataki na liberalną demokrację są nadal obecne we wszystkich częściach Niemiec 80 lat po zakończeniu nazistowskich rządów", napisano na stronie projektu. "Tym ważniejsze jest dostarczanie informacji o kontekście historycznym, przyczynach i konsekwencjach zbrodni. Kultura pamięci zmienia się i powinna być obecna w umysłach nowych pokoleń - za pomocą nowych form komunikacji medialnej".
Z Berlina Berenika Lemańczyk (PAP)
bml/wr/