W manifeście "Do Narodu Polskiego" trzej członkowie Rady Regencyjnej - arcybiskup warszawski Aleksander Kakowski, ówczesny prezydent miasta książę Zdzisław Lubomirski i prawnik hrabia Józef Ostrowski - napisali o odrodzeniu "Polski Zjednoczonej Niepodległej". Miała być monarchią bez króla i objąć ziemie wszystkich trzech zaborów. W dokumencie Rada Regencyjna rozwiązała też Tymczasową Radę Stanu, która funkcjonowała od stycznia 1917 roku, a także zapowiedziała powołanie rządu międzypartyjnego i rozpisanie wyborów do Sejmu.
Manifest zapowiadający utworzenie wolnej Polski został sformułowany na podstawie orędzia do Kongresu prezydenta Stanów Zjednoczonych Thomasa Woodrowa Wilsona z 8 stycznia 1918 roku. Amerykański prezydent w 13. punkcie tego dokumentu podkreślił, że należy utworzyć niezawisłe państwo polskie, zamieszkane przez ludność "niezaprzeczalnie polską", zapewnić mu dostęp do morza, a jego suwerenność zagwarantować paktem międzynarodowym. Orędzie Wilsona zostało zaakceptowane później przez państwa centralne, jako podstawa rokowań pokojowych.
Rada Regencyjna stanowiła namiastkę władzy w kraju okupowanym przez Niemcy oraz Austro-Węgry. Była zależna od państw okupacyjnych i z tej przyczyny nie cieszyła się dużym poparciem w polskim społeczeństwie. Mając ograniczone kompetencje, Rada podejmowała jednak działania, między innymi w celu uwolnienia Józefa Piłsudskiego z Magdeburga i unieważnienia niemiecko-austriacko-ukraińskiego traktatu brzeskiego w punkcie oddającym Ukrainie Chełmszczyznę i część Podlasia.
Rada powołała polskie sądownictwo, szkolnictwo i administrację niższego stopnia, sprawowała nadzór nad Polską Krajową Kasą Pożyczkową, czyli bankiem centralnym przyszłego państwa, utworzyła urząd Szefa Sztabu Wojska Polskiego i uchwaliła tymczasową ustawę o powszechnym obowiązku służby wojskowej. 13 lipca 1918 roku Rada Regencyjna powołała, istniejący do dziś, Główny Urząd Statystyczny, tworząc podwaliny polskiej statystyki.
11 listopada 1918 roku Rada Regencyjna przekazała władzę nad podległym jej wojskiem brygadierowi Józefowi Piłsudskiemu, uwolnionemu z twierdzy magdeburskiej, który przybył do Warszawy specjalnym pociągiem z Berlina. Trzy dni później, 14 listopada, Rada Regencyjna rozwiązała się.
(więcej)
Jeszcze gdy trwała I wojna światowa, w lipcu 1917 roku, w obecności przedstawicieli władz okupacyjnych Tymczasowa Rada Stanu uchwaliła projekt organizacji polskich władz państwowych. Dla siebie TRS zarezerwowała uprawnienie do powołania regenta. Tymczasowa Rada Stanu wybrała Radę Regencyjną w składzie: arcybiskup Aleksander Kakowski, książę Zdzisław Lubomirski i ziemianin Wacław Niemojowski, a następnie złożyła na ręce tego gremium swój mandat. Jednak Rada w takim składzie nie uzyskała akceptacji państw okupacyjnych, które wkrótce same ustaliły, kto ma do niej wchodzić. W rezultacie została utworzona 12 września 1917 roku przez władze niemieckie i austro-węgierskie, a swoją funkcję miała pełnić do czasu objęcia tronu przez króla lub regenta. Gdy 10 listopada 1918 roku przybył do Warszawy Józef Piłsudski, wszystkie stronnictwa polityczne, wyłączając lewicę rewolucyjną, zażądały od Rady Regencyjnej przekazania mu władzy. Piłsudski objął kontrolę nad tworzącym się aparatem państwowym, został też Wodzem Naczelnym Armii Polskiej. Podporządkowały się mu również pozostałe ośrodki władzy istniejące na ziemiach polskich - rząd Ignacego Daszyńskiego w Lublinie i Polska Komisja Likwidacyjna w Krakowie.
14 listopada Rada Regencyjna zakończyła działalność, a Piłsudski stał się formalnie - na kilka dni - Regentem Królestwa Polskiego, do czasu podjęcia przez niego decyzji o tym, że nowe państwo będzie miało status republiki, a nie - jak poprzednio - monarchii. 16 listopada, jako głowa państwa, w specjalnym telegramie Józef Piłsudski notyfikował oficjalnie powstanie niepodległego państwa polskiego na arenie międzynarodowej. W telegramie napisał: "Sytuacja polityczna w Polsce i jarzmo okupacji nie pozwoliły dotychczas narodowi polskiemu wypowiedzieć się swobodnie o swym losie. Dzięki zmianom, które nastąpiły wskutek świetnych zwycięstw armii sprzymierzonych - wznowienie niepodległości i suwerenności Polski staje się odtąd faktem dokonanym". Kilka miesięcy później, w 1919 roku, większość krajów europejskich nawiązała stosunki dyplomatyczne z Polską.