- Znajomość prawa to podstawa - mówi Opolski Wojewódzki Konserwator Zabytków Zbigniew Bomersbach. - Nieznajomość prawa jest niedopuszczalna. My, egzekwując je, musimy być na dobrym poziomie z naszą wiedzą. A warto wspomnieć, że wiele zabytków kryje w sobie elementy, których naruszenie powoduje katastrofę.
- Jak byłem starostą kluczborskim, miałem wymianę zdań z konserwatorem przy jednym z remontów w kluczborskich szkołach, które wpisano do rejestru - wspomina wicewojewoda opolski Piotr Pośpiech. - Polegało na tym, że wymienialiśmy stolarkę okienną i drzwiową. I chciałem taką energooszczędną, a konserwator nie wyraził zgody.
- Zabytkami i wykopaliskami należy się chwalić - dodaje dr Magdalena Przysiężna-Pizarska, archeolog z Uniwersytetu Opolskiego. - Musimy tłumaczyć inwestorom, którzy chcą iść na skróty, że badania archeologiczne są potrzebne. Można je eksponować, bo jak my o dziedzictwo nie zadbamy, to przyszłe pokolenia nie będą się miały czym chwalić.