W miarę zbliżania się Armii Czerwonej, Niemcy wyprowadzali kolejne grupy więźniów i wywozili do innych obozów. Według szacunków, w 10 transportach wysłano od 12 do 15 tysięcy osób. Załoga SS zacierała ślady zbrodni: rozbierano baraki, palono zwłoki osadzonych, niszczono dokumenty z kancelarii obozu.
Ostateczna likwidacja obozu nastąpiła 22 lipca. Więźniów wyprowadzono w pieszej kolumnie liczącej 800 osób z Majdanka i około 200 z obozu pracy przy ulicy Lipowej. Ludzi, którzy nie wytrzymywali tempa marszu, rozstrzeliwano. Kilkudziesięciu osobom udało się zbiec. W Ćmielowie więźniowie zostali załadowani do pociągu i przewiezieni do obozu zagłady Auschwitz-Birkenau. Dotarło tam 840 osób.
W ostatniej chwili przed wymarszem Niemcy podpalili krematorium. Pożar ten miał zatrzeć ślady egzekucji więźniów z więzienia gestapo na Zamku w Lublinie.
Po ewakuacji większości więźniów w KL Lublin pozostało około tysiąca osób. Dzień później, 23 lipca, do obozu wkroczyła Armia Czerwona.
Według danych Państwowego Muzeum na Majdanku w KL Lublin więziono około 130 tysięcy osób. Zamordowano blisko 80 tysięcy. Więźniowie pochodzili z niemal 30 państw. Poza Żydami i Polakami najliczniejszymi grupami narodowościowymi byli Rosjanie, Białorusini i Ukraińcy.
Sowieci, którzy weszli na teren Majdanka, wykorzystali niemiecką infrastrukturę i utworzyli tam obóz NKWD dla zdekonspirowanych żołnierzy Armii Krajowej i Batalionów Chłopskich. Internowano w nim między innymi kadrę dowódczą 27. Wołyńskiej Dywizji Piechoty AK, a także polskich policjantów, którzy byli członkami AK lub z nią współpracowali. Do dziś nie ustalono, kiedy obóz ten przestał istnieć.
W listopadzie 1944 roku na części terenu byłego niemieckiego nazistowskiego obozu zagłady powstało Państwowe Muzeum na Majdanku, jako pierwsza na świecie taka placówka, upamiętniająca ofiary II wojny światowej w Europie. Muzeum prowadzi badania naukowe, organizuje wystawy i pełni funkcję edukacyjną. Od 2004 roku oddziałem zamiejscowym PMM jest Muzeum i Miejsce Pamięci w Bełżcu, a od 2012 Muzeum i Miejsce Pamięci w Sobiborze.
(więcej)
Obóz koncentracyjny na Majdanku powstał w 1941 roku. Pełnił przede wszystkim funkcję obozu pracy niewolniczej. Więźniów zatrudniano przy rozbudowie oraz obsłudze obozu, w znajdujących się na jego terenie magazynach i warsztatach. Znaczna część uwięzionych pracowała na potrzeby niemieckich instytucji, zakładów i przedsiębiorstw na terenie Lublina.
Majdanek miał kilka podobozów - w Lublinie na terenie byłego lotniska zakładów Plagego i Laśkiewicza oraz przy ulicy Lipowej, a także w Budzyniu, Radomiu i Bliżynie.
Pierwsza masowa egzekucja została przeprowadzona w grudniu 1941 roku. Rozstrzelano wówczas dwa tysiące jeńców radzieckich. Funkcjonowało pięć stacjonarnych komór gazowych. W czerwcu 1942 uruchomiono pierwsze krematorium.
Pierwszy transport mieszkańców Warszawy trafił na Majdanek w styczniu 1943. W czerwcu tego samego roku znaleźli się tam mieszkańcy warszawskiego i białostockiego getta oraz ofiary pacyfikacji Zamojszczyzny.
W warunkach obozu grupa Polek - więźniarek politycznych - utworzyła fikcyjne Radio Majdanek, które działało przez cztery miesiące od lutego 1943 roku. Codziennie ogłaszano w nim komunikaty, jakie na wolności można by usłyszeć w odbiorniku radiowym. Poranne audycje kończyły się hasłem: "Pamiętajmy, że jutro będzie lepiej", wieczorne zaś: "Pamiętajmy, że każdy dzień zbliża nas do wolności". Jedna ze spikerek Danuta Brzosko-Mędryk wspominała po latach (2013), że radio stanowiło namiastkę wolności, gdyż słowo było jedną z tych nielicznych rzeczy, których Niemcy nie mogli zniewolić.
3 listopada 1943 roku w obozie doszło do największej masowej egzekucji, tzw. krwawej środy. Niemcy rozstrzelali wtedy ponad 18 tysięcy Żydów, więźniów Majdanka i obozów pracy w Lublinie. Realizowali w ten sposób operację Erntefest (Dożynki), podczas której 3 i 4 listopada 1943 na terenie dystryktu lubelskiego w Generalnym Gubernatorstwie okupant wymordował niemal wszystkich więźniów pochodzenia żydowskiego. Łącznie około 42 tysiące osób.
W sierpniu 1944 roku w Lublinie została powołana polsko-radziecka komisja nadzwyczajna do zbadania zbrodni hitlerowskich popełnionych na Majdanku. Komisja zabezpieczyła materiały dowodowe i postawiła w stan oskarżenia sześciu zatrzymanych oprawców. Wykonano publicznie wyroki śmierci. Kolejne procesy odbyły się w pierwszych latach po wojnie. Z 1037 znanych z nazwiska funkcjonariuszy SS na Majdanku tylko 170 poniosło odpowiedzialność karną.