Dyrektor Muzeum Historii Polski Robert Kostro wyjaśniał podczas konferencji prasowej, że twórcy wystawy ukazali jak na przestrzeni wieków zmieniało się podejście do historii i sposoby jej wykorzystywania. "Historia Polski była w różny sposób opowiadana przez różnych ludzi, różnymi środkami, w różnych epokach. W średniowieczu to byli kronikarze, później malarze, później to powieściopisarze, wreszcie filmowcy, ale również inni muzealnicy, którzy byli przed nami. Chcieliśmy pokazać tę tradycję, ten łańcuch, który istnieje, ale też róże tematy, czasami ciekawe, czasami fascynujące, czasami kontrowersyjne".
Michał Kopczyński jeden z twórców wystawy, przygotował jej część poświęconą malarstwu historycznemu. "Narodziny czyli w służbie propagandy - ku chwale w czasach wczesnonowożytnych, później ku refleksji, ku chwale, ku przypomnieniu, pokrzepieniu serc - w wieku XIX, no i jednak jako pewna prezentacja, reklama na arenie międzynarodowej w okresie międzywojennym, chociaż trzeba zdawać sobie sprawę, że okres międzywojenny to są już ruchome obrazy i to już są czasy, kiedy malarstwo historyczne przestaje odgrywać tę rolę bo przychodzi kino, które odsuwa malarstwo".
Z kolei Aleksandra Jakóbczyk-Gola przygotowała część wystawy poświęconą rozwojowi muzealnictwa. "Możemy zobaczyć jak się zmieniało podejście do tego co trzeba gromadzić, jak trzeba to zbierać, w jaki sposób muzeum kształtuje pamięć historyczną. Zaczynamy od niezrealizowanych koncepcji XVII, XVIII wiecznych i są to opowieści związane z emocjami , z tym, że Polska jest pod zaborami i trzeba Polskę upamiętnić, zachować za pomocą tych przedmiotów, które posiadano. Później pokazujemy jak w wieku XIX, następuje profesjonalizacja instytucji i wprowadzenie kategorii bardziej naukowego muzeum, także historycznego".
Wystawę, której patronem medialnym jest Polskie Radio, można będzie oglądać do 15 września.