Współzałożyciel Federacji Jacek Górski wspomina, że swoją działalność prawie przypłacił życiem. "SB-cy wyrzucili mnie przed jadący pociąg" - mówi. "To był środek zimy, styczeń. Najpierw byłem bity i torturowany, ocknąłem się na stacji Olszynka Grochowska. Olbrzymi teren, nie wiadomo gdzie są tory, gdzie nie - wszystko było zaśnieżone. W ostatniej chwili się przeturlałem, a serce wychodziło mi ustami ze strachu" - opowiada.
Krzysztof Knap z Gdańska wspomina, jak jego i kolegów irytował napis "Nasz ustrój to socjalizm", wymalowany na jednym z wieżowców."To było napisane na samej górze 10-piętrowego budynku. Wzięliśmy szmaty z wiaderkami farby i leżąc na dachu obijaliśmy to słowo "socjalizm" - mówi Krzysztof Knap. "Jeden stał na dole, dwaj byli na górze. Efekt potem zobaczyliśmy z dołu - "Nasz ustrój to…" i czarna plama." - wspomina.
Federacja Młodzieży Walczącej istniała do 1990 roku.
Rocznicowe uroczystości odbyły się w Warszawie, na terenie dawnego więzienia przy ul. Rakowieckiej.
IPN
Federacja Młodzieży Walczącej – ogólnopolska organizacja opozycyjna będąca kontynuacją rozbitej w 1981 r. przez aparat bezpieczeństwa PRL Federacji Młodzieży Szkolnej – powstała w 1984 r. W drugiej połowie lat osiemdziesiątych FMW rzuciła hasło bezkompromisowej walki z chylącym się ku upadkowi ówczesnym systemem władzy.
Struktury Federacji rozwijały się prężnie w niemal wszystkich regionach kraju, co było wyjątkiem na tle postępującego słabnięcia „dorosłego” podziemia politycznego i braku zainteresowania większości społeczeństwa działalnością konspiracyjną.
FMW wraz z innymi ugrupowaniami młodzieżowymi opozycji politycznej odegrała szczególnie ważną rolę w okresie przełomu politycznego lat 1988 i 1989, przypominając rangę ideowego dziedzictwa „Solidarności” i ułatwiając tej ostatniej powrót na scenę polityczną. W tym czasie jednak większość struktur FMW odrzuciła kompromis z rządzącymi komunistami, wchodząc w ostry konflikt z kierownictwem „Solidarności”, przez co znalazła się na marginesie sceny politycznej III RP.