Uroczystość odbyła się przed Pamiątkowym Cokołem w miejscu pierwotnego pochówku żołnierzy poległych w walkach o Monte Cassino. Burmistrz Acquafondaty Marina Di Meo wspominała, że mieszkańcy miasteczka wciąż wspominają polskich żołnierzy. "Polscy żołnierze byli serdeczni, przyjaźni i mili, odnosili się z niezwykłym szacunkiem do kobiet, nazywali je w zależności od wieku: "matkami" lub "siostrami". Dzielili się tym, co mieli, z ograbioną i głodującą ludnością, kiedy mogli wkładali dzieciom jedzenie do wiaderek, lekarze i pielęgniarki opiekowali się ludnością. Dobrzy, życzliwi, współczujący, wnieśli kruszyny człowieczeństwa na tereny dotknięte nieludzką wojną" Marina Di Meo przypomniała, że po bitwie o Monte Cassino na tymczasowy cmentarz w Acquafondacie zostali zwiezieni polegli, niezwykli bohaterowie. "Bitwa o Monte Cassino była świadectwem polskiej odwagi i poświęcenia oraz wyrazem solidarności z innymi narodami świata walczącymi z nazizmem. Jej bohaterami byli żołnierze przybyli z daleka, walczyć o demokrację i pokój, aby uwolnić Włochy i świat od nazistowskiego faszyzmu. Młodzi polscy chłopcy "oddali swoje dusze Bogu, ciała włoskiej ziemi, a serca Polsce".
A szef Urzędu do spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych Lech Parell przypomniał, że Acquafondata to miejsce przywołujące wyjątkowo przejmujące wspomnienia. "Zachowały się fotografie z tamtych dni, widzimy na nich ciała przynoszone na prowizorycznych noszach i wykopane doły. Na kolejnych widnieją rzędy krzyży zbitych naprędce, a obok nich stoją lub klęczą żołnierze żegnający swoich kolegów. Jednych przytulic miała gościnna włoska ziemia, drudzy ruszali ku nowym wyzwaniom, czekały na nich Ankona i Bolonia" Acquafondata to miejsce, gdzie założono jeden z dwóch polowych cmentarzy polskich żołnierzy, głównie z 5. Kresowej Dywizji Piechoty i 4. Pułku Pancernego "Skorpion". Pochowano tam tymczasowo około 700 poległych, między innymi porucznika Stefana Bortnowskiego, dowódcę 1. szwadronu czołgów 4. Pułku Pancernego. Na jego grobie ustawiono krzyż z gąsienic, prawdopodobnie pochodzących z transportera opancerzonego Universal Carrier, ozdobiony wizerunkiem orderu wojennego Virtuti Militari. Po ekshumacji poległych i przeniesieniu ich szczątków w 1945 roku na Polski Cmentarz Wojenny na Monte Cassino, krzyż z grobu porucznika Bortnowskiego ustawiono w Acquafondatcie na rozstaju dróg zwanym "Miglio".