Zryw wybuchł miesiąc wcześniej, 19 kwietnia 1943 roku. Stanowił odpowiedź na rozpoczęcie przez Niemców akcji ostatecznej likwidacji getta, podjętej w ramach realizowanego przez nich planu zagłady europejskich Żydów. Był największym zbrojnym powstaniem żydowskim podczas II wojny światowej - do nierównej walki stanęło około półtora tysiąca żydowskich bojowników. Walczyli przeciwko pięciu tysiącom (według danych AK) lub ponad dwóm tysiącom (według danych Juergena Stroopa) dobrze uzbrojonych niemieckich żołnierzy z oddziałów SS, Wehrmachtu, Policji Bezpieczeństwa oraz formacji pomocniczych. W tłumieniu zrywu wzięło udział między innymi 830 grenadierów pancernych i kawalerzystów SS, niemal 60 żołnierzy lekkiej artylerii przeciwlotniczej i saperów Wehrmachtu, a także ponad 330 żołnierzy z litewskich i łotewskich policyjnych oddziałów pomocniczych.
Poza starciami z powstańcami, niemieckie oddziały szturmowe codzienne przeczesywały teren getta, poszukując miejsc, w których ukrywali się Żydzi. Przez cztery tygodnie Niemcy zrównali getto z ziemią, metodycznie paląc dom po domu. Cichy opór cywilów, którzy w czasie powstania ukrywali się w bunkrach i kryjówkach przygotowanych wcześniej w niemal każdym domu na terenie getta, przesądził o tym, że niemiecka akcja likwidacyjna trwała aż cztery tygodnie. Część z ukrywających się ludzi pozostała nieuchwytna dla poszukujących ich Niemców nawet wiele tygodni po zakończeniu walk. Zarówno niemieckie raporty policyjne, jak i polska prasa konspiracyjna donosiły, że jeszcze w czerwcu na terenie getta rozlegały się strzały. Niektórzy "gruzowcy" ukrywali się w ruinach aż do końca 1943 roku.
Akcją całkowitego zniszczenia getta warszawskiego dowodził generał SS Juergen Stroop. Nakazał podpalanie wszystkich schronów, bunkrów i kryjówek. Zbrojny zryw mieszkańców zamkniętej dzielnicy rozpoczął się, gdy znajdowało się w nim - według raportu Stroopa - około 56 tysięcy Żydów. Około sześciu tysięcy zginęło w walce, na skutek pożarów czy zaczadzenia. Kolejne siedem tysięcy zostało zamordowanych przez Niemców na terenie getta, tyle samo wysłano do niemieckiego obozu zagłady w Treblince. Pozostałą grupę około 36 tysięcy Żydów wywieziono do Auschwitz-Birkenau, Majdanka oraz innych niemieckich obozów zagłady.
Spośród żołnierzy Żydowskiej Organizacji Bojowej powstanie w getcie przeżyło kilkudziesięciu. Końca wojny doczekało jednak tylko kilku z nich. W walkach na terenie getta zabici zostali także niemal wszyscy żołnierze Żydowskiego Związku Wojskowego.
Łączna liczba ofiar getta warszawskiego szacowana jest na 400 tysięcy osób, z czego około 100 tysięcy zginęło lub zmarło w Warszawie - były to ofiary głodu i chorób, egzekucji, dwóch akcji likwidacyjnych (lipiec-wrzesień 1942 oraz styczeń 1943) oraz polegli i zamordowani podczas powstania.
(więcej)
Niemcy utworzyli getto warszawskie, największe w okupowanej Europie, 2 października 1940 roku, na mocy dekretu szefa dystryktu warszawskiego Generalnej Guberni Ludwiga Fischera. Zamknięty obszar objął prawie trzy kilometry kwadratowe centrum stolicy, głównie tereny dzielnicy Muranów, które otoczono murem. Na początku 1941 roku obszar ten zamieszkiwało blisko 400 tysięcy Żydów. W okresie szczytowym żyło tam nawet 450 tysięcy osób. Ciężkie warunki życia, a także terror powodowały wysoką śmiertelność wśród ludności żydowskiej. Tylko w okresie od zamknięcia dzielnicy do połowy 1942 roku zginęła jedna czwarta jej mieszkańców. Wiosną 1942 roku Niemcy rozpoczęli operację "Reinhardt", której celem było wymordowanie wszystkich Żydów w Generalnym Gubernatorstwie. Ta z kolei odbywała się w ramach tak zwanego ostatecznego rozwiązania kwestii żydowskiej, czyli zagłady wszystkich europejskich Żydów. W ciągu dwóch miesięcy - od lipca do września 1942 roku, w czasie wielkiej akcji likwidacyjnej w warszawskim getcie - wywieźli około 300 tysięcy Żydów do obozu zagłady w Treblince.
Po zakończeniu powstania Niemcy przeprowadzali na terenie dzielnicy żydowskiej masowe egzekucje mieszkańców Warszawy - polskich więźniów politycznych oraz Żydów schwytanych po "aryjskiej stronie". Od lata 1943 roku w okolicach ulicy Gęsiej funkcjonował niemiecki hitlerowski obóz koncentracyjny Warschau.
Synagoga na ulicy Tłomackie, najważniejszy dla środowiska żydowskiego dom modlitwy w przedwojennej Warszawie, została zaprojektowana przez Leandro Marconiego, uznawanego wtedy za jednego z najlepszych architektów w Warszawie. Budowa trwała dwa lata. Otwarcie i poświęcenie synagogi odbyło się 26 września 1878 roku. Budowla miała nowoczesny charakter, łączyła w sobie styl klasyczny i renesansowy. Była zdobiona marmurem i tkaninami przetykanymi złotem i srebrem. Arka - najważniejsze miejsce synagogi, w którym przechowywane są Zwoje Tory - została wykonana z drewna cedrowego sprowadzonego z Libanu.
Po utworzeniu w 1940 roku getta w Warszawie synagoga znalazła się w jego granicach. Wiosną 1942 roku, gdy Niemcy zaczęli zmniejszać obszar dzielnicy żydowskiej, pozostała na zewnątrz. Wtedy Niemcy urządzili tam magazyn mebli, które zwozili z wyludnionych domów.
Wysadzona w powietrze na znak zakończenia likwidacji warszawskiego getta nie została odbudowana po wojnie. Początkowo zakładano jej rekonstrukcję, jednak w latach 50. zaniechano tego pomysłu. Na jej miejscu wzniesiono tak zwany Błękitny Wieżowiec.
W 1948 roku w Warszawie na Muranowie, w pobliżu miejsca pierwszych walk bojowców żydowskich z hitlerowcami, odsłonięto pomnik Bohaterów Getta. Monument wzniesiono ze składek organizacji żydowskich. W grudniu 1970 podczas oficjalnej wizyty w Polsce kanclerz Niemiec Willy Brandt niespodziewanie ukląkł na schodach pomnika po złożeniu wieńca, co zinterpretowano jako wyrażenie żalu za zbrodnie popełnione przez naród niemiecki na narodzie żydowskim.
W ramach obchodów 70. rocznicy wybuchu powstania w 2013 roku otwarto dla publiczności Muzeum Historii Żydów Polskich Polin.