W jego ocenie dla zachowania wolności, tolerancji, prawa i sprawiedliwości nie było innej drogi niż kultywowanie zachodnioeuropejskiej tradycji Rzeczypospolitej. „To hasło "Trzymajcie się z Zachodem…” nie jest frazesem, tylko głosem męża stanu, który całe życie walczył o to, żeby Polskę wyrwać z orbity Rosji. Piłsudskiemu chodziło przede wszystkim o to, żeby w Polsce zapanował, nie ład rosyjski, tylko ład zachodni. Bo to były wzory, które walcząc jeszcze w czasach zaborów z Rosją, z caratem, których wzorcem, punktem odniesienia były zawsze państwa demokratycznego zachodu, gdzie robotnicy mieli prawa do zrzeszeń, nieskrępowanej działalności, a w systemie zniewolenia caratem - tego nie było” - przypomniał autor.
Książka stara się odpowiedzieć między innymi na pytanie, kiedy polityk jest mężem stanu - mówi autor publikacji. Zaznaczył też, że tę wizję Piłsudskiego, można streścić w kilku słowach "Trzymajcie się z Zachodem…” jest nadał aktualna. „W ostatnim czasie były dysputy, gdzie jest miejsce Polski. Niektórym politykom nie podobało się to, że Polska jest w Unii Europejskiej, że ma realizować wartości europejskie, a to jest odpowiedź na to, że miejsce Polski musi być na Zachodzie. Bo jak nie jest na Zachodzie, to byłoby na Wschodzie, a to byłoby…” - wyjaśniał profesor Jerzy Gaul. Podkreślił też, że warto przypomnieć sobie postać Józefa Piłsudskiego, z tego względu, żeby znaleźć odpowiedź, jaka jest racja stanu Polski.
Autor książki napisał, że Rzeczpospolita miała być placówką, która szerzy wartości zachodnie na Wschodzie i stanowi zaporę przeciw cywilizacji eurazjatyckiej, reprezentowanej przez reakcyjny carat. Ta misja cywilizacyjna nie była wyrazem tendencji imperialnych, tylko potrzeby utworzenia nowego ładu na Wschodzie z udziałem sojuszniczych państw jako zabezpieczenie przed agresją i wpływami Rosji.
Wydawcą publikacji jest Archiwum Główne Akt Dawnych.