Podczas powstania przeszedł cały szlak bojowy batalionu "Zośka", od Woli przez Stare Miasto do Czerniakowa. Brał udział między innymi w słynnej akcji wyzwolenia więzienia Gęsiówka. Ranny na Starówce, wraz z kolegami, przedostał się kanałami do Śródmieścia. Po wojnie, z Janem Rodowiczem "Anodą" i żołnierzami z "Zośki", działał w antykomunistycznym podziemiu. Zmarł w 2016 roku.
Henryk Kończykowski pierwszy raz został aresztowany w styczniu 1945 roku przez NKWD, jednak po kilkutygodniowym pobycie w areszcie, uciekł. Pięć lat później, po donosie kolegi ze studiów, został zatrzymany na Politechnice Łódzkiej przez funkcjonariuszy Urzędu Bezpieczeństwa. Oskarżony o "próbę obalenia przemocą ustroju Polski Ludowej" i udział w zabójstwie byłego członka Armii Krajowej, po trzydniowym procesie w maju 1950 roku sąd w Warszawie skazał go na 15 lat więzienia. Wyszedł na wolność w listopadzie 1953 roku, ale dopiero 40 lat później - w 1993-cim - został zrehabilitowany. Jego żona, którą oskarżono o to, że nie doniosła władzom o nielegalnej działalności męża, usłyszała wyrok ośmiu lat więzienia.
Henryk Kończykowski został odznaczony Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski, Krzyżem Walecznych, Warszawskim Krzyżem Powstańczym i Krzyżem Armii Krajowej. Miał stopień kapitana rezerwy. Historię powstańca opisał Jarosław Wróblewski w publikacji "Zośkowiec". Na podstawie wspomnień Henryka Kończykowskiego powstała także książka dla dzieci "Halicz (...)'' autorstwa Roksany Jędrzejewskiej-Wróbel.
(więcej)
Henryk Kończykowski urodził się 12 stycznia 1924 w Warszawie. Był uczniem Państwowego Gimnazjum i Liceum Męskiego im. Stanisława Staszica w Warszawie, a także tajnej Szkoły Wawelbegra. Należał do 16. Warszawskiej Drużyny Harcerskiej im. Zawiszy Czarnego.
W czasie wojny służył w Kedywie Komendy Głównej Armii Krajowej, a od jesieni 1943 roku, jako strzelec, w 3. plutonie "Felek" kompanii "Rudy" batalionu "Zośka". Wiosną 1944 roku został aresztowany wraz z kolegą z batalionu, za kolportaż tajnej prasy i osadzony w więzieniu w Grodzisku Mazowieckim, skąd wkrótce uciekł. Podczas Powstania Warszawskiego był dwukrotnie ranny. 5 sierpnia 1944 roku brał udział w wyzwoleniu więzienia Gęsiówka, skąd powstańcy uwolnili 348 Żydów.
Po wojnie i pobycie w komunistycznym więzieniu, "Halicz" skończył na Politechnice Warszawskiej, rozpoczęte w Łodzi studia. Najpierw pracował w Zakładzie Kabli i Przewodów Elektrycznych PW, w późniejszych latach w Biurze Badawczym do spraw Jakości. Zmarł 29 listopada 2016 roku w Milanówku, w wieku 92 lat. Został pochowany na warszawskich Powązkach. Organizowany w 2020 roku bieg "Tropem Wilczym", będący hołdem dla żołnierzy wyklętych, za jednego z patronów miał Henryka Kończykowskiego "Halicza".