W lesie w Grabówce doszło do egzekucji dokonanej w odwecie za akcje przeprowadzone przez polskie podziemie niepodległościowe, podczas których zginęli dwaj wysocy rangą niemieccy policjanci narodowości ukraińskiej i konfident gestapo. Rozstrzelano osoby wcześniej zatrzymane na Białostocczyźnie, w tym związane z polskim podziemiem - ale nie tylko - oraz przebywające w białostockim więzieniu. W niemieckim obwieszczeniu o egzekucji, podpisanym 8 grudnia 1943 roku, straceni opisani byli jako "przynależni do warstwy przywódców moralnych polskości" i osądzeni za "dowiedzioną im działalność konspiracyjną na niekorzyść Rzeszy niemieckiej".
Wiosną 1944 roku Niemcy próbowali zniszczyć dowody zbrodni, ale zdołali wydobyć i spalić zwłoki pomordowanych tylko z trzech zbiorowych mogił. Po zakończeniu drugiej wojny światowej w Grabówce przeprowadzono prace ekshumacyjne, w wyniku których odkryto siedemnaście mogił zbiorowych. Tworzą trzy odrębne cmentarze, które znajdują się wokół Pomnika Ofiar Wojny. Na pomniku umieszczono napis "W hołdzie ofiarom hitlerowskiego ludobójstwa. W głębi, za pomnikiem, znajdują się zbiorowe mogiły. Ostatnie egzekucje odbyły się w czerwcu 1944 roku, dlatego w czerwcu organizowane są w Grabówce uroczystości rocznicowe.
W 2016 r. IPN wydał książkę autorstwa Karola Usakiewicza, Grabówka 1941–1944. Masowe egzekucje w świetle relacji świadków. Autor opisuje zbrodnie niemieckie w Grabówce w latach 1941-1943.