Uczestniczył w kampanii wrześniowej 1939 roku, po niej dostał się do niewoli. Przebywał w niemieckim obozie pracy, z którego udało mu się uciec. Po wojnie osiedlił się w Przemysławiu pod Krzeszycami. Aż do 1993 roku prowadził gospodarstwo rolne, hodował konie. Wskutek wypadku i choroby, przekazał ziemię na rzecz skarbu państwa. W 1994 roku zamieszkał w Domu Pomocy Społecznej w Tursku. Mawiał, że w życiu trzeba mocno kochać rodzinę, ciężko pracować i ufać Bogu.
W 2010 roku, w 110. urodziny, Józef Kowalski został odznaczony przez prezydenta Lecha Kaczyńskiego Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski. Wręczono mu również szablę ułańską. Weteran wojny polsko-bolszewickiej otrzymał tytuł honorowego obywatela Radzymina i Wołomina oraz Medal "Zasłużony dla Miasta Warszawy". Został też uhonorowany medalem "Pro Memoria" za wojnę obronną 1939 roku. Otrzymał również medal "Odwaga dla Przyszłości" nadawany przez Kapitułę Kresowian. W 2012 roku awansowano go do stopnia kapitana.
(więcej)
Urodził się 2 lutego 1900 roku w Wicyniu, obecnie Smerekiwka na Ukrainie. Od września do listopada 1918 roku był strzelcem w armii austro-węgierskiej. W lutym 1919 roku wstąpił do Wojska Polskiego, potem brał udział w wojnie polsko-bolszewickiej. W 1920 roku walczył w 22. Pułku Ułanów Podkarpackich. Brał udział w Bitwie pod Komarowem, w której polska kawaleria rozbiła znacznie silniejszą 1. Armię Konną Siemiona Budionnego. Było to największe starcie konnicy w tej wojnie, a także ostatnia wielka bitwa kawaleryjska w dziejach Europy. W latach 20. XX wieku Józef Kowalski ukończył szkołę oficerską, do cywila odszedł w stopniu porucznika rezerwy, w 1926 roku. Do wojny prowadził gospodarstwo rolne.
Zmarł 7 grudnia 2013 roku w Tursku. Został pochowany na cmentarzu w Krzeszycach.