Łyżwiarstwo szybkie - złoto na 1000 m dla Japonki Takagi, Polki bez medalu
![Andżelika Wójcik podczas przejazdu [fot. PAP/Grzegorz Momot]](public/info/2022/2022-02-17_164509173910.jpg)
Andżelika Wójcik podczas przejazdu [fot. PAP/Grzegorz Momot]
Miho Takagi zdobyła złoty medal igrzysk olimpijskich w Pekinie. W łyżwiarskim biegu na 1000 m pokonała Holenderkę Juttę Leerdam i Amerykankę Brittany Bowe. Na 17. miejscu uplasowała się Karolina Bosiek, a druga z Polek Andżelika Wójcik była 20.
Faworytką tego dystansu była Miho Takagi. Japonka miała udział w trzech z czterech wcześniej zdobytych medali swojej reprezentacji na igrzyskach w Pekinie w tej dyscyplinie. Za każdym razem stawała na drugim stopniu podium: w biegu drużynowym, na 500 i 1500 m.
W swojej koronnej konkurencji, nazywanej przedłużonym sprintem, Takagi pojechała fenomenalnie. Dwa i pół okrążenia na torze National Speed Skating Oval doskonale wytrzymała kondycyjnie. Ostatnie okrążenie pokonała, jako jedyna w stawce, poniżej 29 s (28,71). Japonka przy okazji wynikiem 1.13,19 ustanowiła rekord olimpijski. Trzeba przyznać, że miała też szczęście do bezpośredniej rywalki na torze. Reprezentantka Rosyjskiego Komitetu Olimpijskiego, Angelina Golikowa to przecież brązowa medalistka olimpijska sprzed kilku dni na 500 m. Rosjanka przed ostatnim wyścigiem mogła liczyć na miejsce na podium, ale ostatecznie spadła na czwarte miejsce.
Mogła, gdyby nie występ Amerykanki Brittany Bowe. Rekordzistka świata, liderka Pucharu Świata, trzykrotna mistrzyni świata na tym dystansie (2015, 2019 i 2021) została mocno podrażniona czasami konkurentek. Pojechała dobrze, ale wystarczyło to tylko do trzeciego miejsca - 1.14,61. 33-letnia Bowe po raz trzeci startuje w igrzyskach. Dotąd jedynym jej medalem był brązowy wywalczony w Pjongczangu w wyścigu drużynowym.Srebrny medal zdobyła najlepsza z trzech Holenderek Jutta Leerdam - 1.13,83. To największy jej sukces w karierze. Wcześniej mogła się cieszyć z trzech medali zdobytych w mistrzostwach świata, w tym dwóch indywidualnie (złoty i srebrny) na 1000 m.Obie Polki konkurencję zakończyły pod koniec drugiej dziesiątki. Karolina Bosiek, siódma zawodniczka zeszłorocznych mistrzostw świata, jechała w ósmej parze z Koreanką Minsun Kim i została sklasyfikowana tuż za nią na 17. miejscu. - 1.16,54. Wolniej o 0,25 s pojechała druga z Polek, Andżelika Wójcik, co zapewniło jej 20. pozycję.Dla Bosiek była to jedyna konkurencja indywidualna w Pekinie. Z kolei Wójcik startowała na 500 m, gdzie zajęła 11.miejsce. Obie zawodniczki w biegu drużynowym uplasowały się na 8. pozycji.(PAP)
W swojej koronnej konkurencji, nazywanej przedłużonym sprintem, Takagi pojechała fenomenalnie. Dwa i pół okrążenia na torze National Speed Skating Oval doskonale wytrzymała kondycyjnie. Ostatnie okrążenie pokonała, jako jedyna w stawce, poniżej 29 s (28,71). Japonka przy okazji wynikiem 1.13,19 ustanowiła rekord olimpijski. Trzeba przyznać, że miała też szczęście do bezpośredniej rywalki na torze. Reprezentantka Rosyjskiego Komitetu Olimpijskiego, Angelina Golikowa to przecież brązowa medalistka olimpijska sprzed kilku dni na 500 m. Rosjanka przed ostatnim wyścigiem mogła liczyć na miejsce na podium, ale ostatecznie spadła na czwarte miejsce.
Mogła, gdyby nie występ Amerykanki Brittany Bowe. Rekordzistka świata, liderka Pucharu Świata, trzykrotna mistrzyni świata na tym dystansie (2015, 2019 i 2021) została mocno podrażniona czasami konkurentek. Pojechała dobrze, ale wystarczyło to tylko do trzeciego miejsca - 1.14,61. 33-letnia Bowe po raz trzeci startuje w igrzyskach. Dotąd jedynym jej medalem był brązowy wywalczony w Pjongczangu w wyścigu drużynowym.Srebrny medal zdobyła najlepsza z trzech Holenderek Jutta Leerdam - 1.13,83. To największy jej sukces w karierze. Wcześniej mogła się cieszyć z trzech medali zdobytych w mistrzostwach świata, w tym dwóch indywidualnie (złoty i srebrny) na 1000 m.Obie Polki konkurencję zakończyły pod koniec drugiej dziesiątki. Karolina Bosiek, siódma zawodniczka zeszłorocznych mistrzostw świata, jechała w ósmej parze z Koreanką Minsun Kim i została sklasyfikowana tuż za nią na 17. miejscu. - 1.16,54. Wolniej o 0,25 s pojechała druga z Polek, Andżelika Wójcik, co zapewniło jej 20. pozycję.Dla Bosiek była to jedyna konkurencja indywidualna w Pekinie. Z kolei Wójcik startowała na 500 m, gdzie zajęła 11.miejsce. Obie zawodniczki w biegu drużynowym uplasowały się na 8. pozycji.(PAP)
