"Roladka stawowego Władka", "Karp krogulniański z pieczarkami" i "Pulpeciki rybne z ziołami" - o tych dniach rozmawialiśmy na antenie Radia Opole nadając prosto z Krogulnej. Plenerowe studio rozstawiliśmy tuż obok Gospodarstwa Rybackiego Lasów Państwowych. O nasze podniebienia zadbała Danuta Gryl, która jest laureatką wielu konkursów kulinarnych i aktywnie działa na rzecz swojej wsi.
- Nasza ryba z Krogulnej jest ekologiczna - podkreśla Danuta Gryl. - W hodowli wykorzystuje się zboże, to wszystko jest bio. Mamy obecnie tak fajnie, że tę rybę możemy spożywać praktycznie przez cały rok. Kiedyś w dawnych czasach ta ryba kojarzyła się główne z wigilią Bożego Narodzenia. Obecnie możemy tę rybę spożywać przez cały rok i jest bardzo dobra - dodaje. Pani Danuta Gryl podzieliła się też ze słuchaczami Radia Opole swoimi przepisami na smaczne potrawy z karpia. Przepisy niebawem na naszej stronie internetowej!
Urszula Grzybowska-Kuriaty opowiedziała na naszej antenie o autorskich ozdobach i wyszywankach, które panie wspólnie tworzą. Rozmawialiśmy też o domowych przetworach, miodach i naturalnym źródle witaminy C, jakim jest sok z aronii.
- To jest taki nasz sztandarowy przetwór, ponieważ mamy olbrzymią aronię - mówi Urszula Grzybowska-Kuriaty. - Od kilku lat robię sok, który jest fantastycznym wzmocnieniem przed zimą, cała rodzina pije i dzięki temu zachowujemy zdrowie. Warto jeszcze wspomnieć o soku z kwiatów czarnego bzu. Do tej pory robiłam sok z owoców czarnego bzu, gdy dojrzewały jesienią. Kilka lat temu skonsultowałam się z jedną z moich starszych koleżanek i dowiedziałam się, że sok z kwiatów czarnego bzu jest zdecydowanie lepszy i bardziej wykrztuśny - dodaje.
O historii wsi Krogulna opowiadał na naszej antenie Jerzy Bednarz.
- Pierwsza wzmianka na temat miejscowości Krogulna jest w języku niemieckim. Wówczas pojawia się "Krogullno" i to jest 1309 rok - mówi Bednarz. - Kolejne dokumenty mówią o XVI wieku, gdy wybudowany zostaje piec do wytapiania rudy żelaza. Pracuje też fryszerka. W okolicach znajdujemy też pozostałości po wytapianiu, takie dymarki, które powodowały, że dostęp do żelaza był szybszy - dodaje.
To była ostatnia odsłona tegorocznej plenerowej akcji Radia Opole. Od połowy lipca odwiedziliśmy osiem destynacji promując walory przyrodnicze, historyczne i kulinarne Opolszczyzny w naszych programach. W Loży Samorządowej zaś spotykaliśmy się z sołtysami wsi, aby porozmawiać o bieżących sprawach. Relacje można znaleźć na naszej stronie internetowej klikając na baner z napisem "Chcę wyjechać na wieś".