Nasz rozmówca podkreślił, że też był zaskoczony frekwencją na spotkaniu ich kandydata z wyborcami w Opolu. Spodziewali się sporej, ale jej rozmiar był dużym zaskoczeniem in plus.

- Niektóre sondaże dają nam tą drugą turę, niektóre nie dają - przyznał Longin Bartnik. Na wyborców Krzysztofa Bosaka działa to mobilizująco. Wszystkie ręce na pokład – to maksyma jego sztabu wyborczego.

Longin Bartnik powiedział, że w tej chwili sytuacja jest kuriozalna, gdyż nowo wybrane władze zaraz po wyborach stają w opozycji wobec wyborców. Tak było na przykład, gdy Platforma Obywatelska w kampanii wyborczej deklarowała, iż nie podniesie wieku emerytalnego, lecz zaraz po elekcji – podniosła próg.

- Jednym z punktów programu Krzysztofa Bosaka i Konfederacji jest to, by instytucje kontrolne państwa były w rękach opozycji – zastrzegł Longin Bartnik. Dzisiaj władzę pozbawioną kontroli sprawuje jedna opcja polityczna.

Innym postulatem Krzysztofa Bosaka jest wydłużenie kadencji prezydenta do lat 7, co gwarantować będzie niezależność głowy państwa od zaplecza politycznego.