Gospodarczy i wyborczy charakter miały sobotnie (04.07) spotkania w Prudniku. Tamtejszy burmistrz podpisał umowę z Katowicką Specjalną Strefą Ekonomiczną. Dzięki temu, powstanie droga dla firm, które lokować się będą na terenach inwestycyjnych Prudnika.
- Umów należy dotrzymywać – mówi Marcin Ociepa, wiceminister obrony narodowej. – W trakcie wyborczej kampanii parlamentarnej złożyłem zobowiązanie, że pomogę burmistrzowi wybudować drogę w ramach KSSE. Dzisiaj zrobiliśmy pierwszy krok. Przekazanie 200 tysięcy na dokumentację sprawi, że ta droga powstanie. Natomiast ona nie jest celem samym w sobie. Nam zależy na inwestorach, a ci dadzą mieszkańcom Ziemi Prudnickiej miejsca pracy, stabilność ekonomiczną i rozwój.
Porozumienie z KSSE dotyczy wykonania dokumentacji projektowej drogi, która będzie przedłużeniem ulicy Przemysłowej.
- Umowa ta ma dla gminy duże znaczenie – podkreśla Grzegorz Zawiślak, burmistrz Prudnika. – Przede wszystkim pokazuje inwestorom, że KSSE inwestuje w Prudniku. Mając dokumentację, jesteśmy przygotowani, aby aplikować o środki zewnętrzne na wykonanie tej drogi, a co za tym idzie ułatwić potencjalnym inwestorom funkcjonowanie na tej strefie.
W południe politycy rządzącej koalicji, miejscowi radni PiS oraz sympatycy ugrupowania spotkali się na prudnickim rynku.
- Ziemie Prudnicka ma ogromny potencjał – uważa mieszkająca w tym regionie Katarzyna Czochara, posłanka PiS. – Niestety, przez wiele lat decydenci nie dostrzegali tego potencjału. Dlatego Prudnik znalazł się w takiej stagnacyjnej sytuacji. Dzisiaj to się zmienia. Dokumentacja drogi na KSSE jest istotnym elementem prorozwojowym. Państwo polskie przekazuje pieniądze na przygotowanie tegoż projektu.
Koszt tej inwestycji drogowej szacowany jest na sześć milionów złotych.
Marcin Ociepa spotka się jeszcze dzisiaj (04.07) z mieszkańcami Baborowa oraz Kietrza. Jutro odwiedzi Opole i Kluczborka. Oba spotkanie zaplanowane są na rynkach miast.