Koalicja Obywatelska na Opolszczyźnie uzyskała 4 mandaty. 40 tys. głosów zdobył Witold Zembaczyński, (najwięcej ze wszystkich), kolejny wynik należy do Tomasza Kostusia ( 17 026) Rajmund Miller (8 820) i Ryszard Wilczyński (6 436). W sumie na listę Koalicji Obywatelskiej oddano 108 570 głosów.
Patrząc procentowo, 37,64% wyborców zagłosowało na PiS, 26,71% oddało swój głos na Koalicję Obywatelską, 11,74% na SLD, 10,37% na PSL 7,90% na MN oraz 5,70% na kandydatów Konfederacji. Według wstępnych wyliczeń frekwencja na Opolszczyźnie wyniosła 52,9 proc.
- To prawda, że Koalicja Obywatelska uzyskała słabe wyniki jako jeden komitet wyborczy – przyznał Buła. - Cieszę się jednak, że wyborcy mieli szansę ulokowania swoich sympatii politycznych u innych partnerów opozycyjnych. Jesteśmy społeczeństwem, nie chce powiedzieć podzielonym, ale które prawie po 50% rozkłada swoje sympatie polityczne. To duże wyzwanie dla ekipy rządzącej. Nie chciałbym, żeby 4 lata wyglądały tak jak w chwili obecnej, tak jak doprowadziło do tego PiS – mówił szef PO w regionie.
Marszałek Andrzej Buła uznał, że obecnie jest czas na mądrość liderów. Apeluję do liderów znajdujących się w Warszawie, aby uważali co mówią żeby nie dochodziło do radykalizmów. Ważna jest dyplomacja, szacunek do drugiego człowieka – powiedział w Loży.