W Loży Radiowej Tomasz Kostuś podsumował także swoją aktywność poselską w ciągu ostatnich 4 lat. Według sejmowych statystyk poseł napisał 866 interpelacji. – Nie próżnowałem, pracowałem dość aktywnie. Jestem jednym z parlamentarnych rekordzistów – mówił poseł Kostuś.

Pytany o skuteczność interpelacji, powiedział np. o kwestii wysokich cen wody mineralnej na polskich lotniskach. – Po mojej interpelacji zainteresował się tym urząd konkurencji, sprawa była przedmiotem interwencji na poziomie Rady Ministrów i po niej we wszystkich portach regionalnych i centralnym Warszawa-Okęcie te ceny zostały zamrożone. Był taki czas, że woda mineralna o pojemności 0,3l kosztowała 12 czy 15 złotych. Były też zapytania dotyczące opolskiej katedry, infrastruktury drogowej i kolejowej, przyszłości największych opolskich inwestycji, szpitali powiatowych czy wojewódzkich i one częściowo były skuteczne – mówił Tomasz Kostuś.

Gość Loży powiedział też, ze kampania w wykonaniu opozycji jest dość spóźniona. – Ta kampania jest bardzo krótka, bardzo intensywna i spóźniona jeżeli chodzi o opozycję. PiS zalepiło całą Opolszczyznę, my natomiast tę kampanię dopiero zaczynamy i zdecydowanie z tym jesteśmy spóźnieni – przyznał poseł PO.

Posła pytaliśmy także o tematy jakie mogą zdominować kampanię, ponieważ w tej chwili może się wydawać, że tematy narzucają politycy prawicy. Rozmowa w Loży zeszła na kwestię ewentualnego powstania województwa częstochowskiego kosztem Opolszczyzny. Kostuś nawiązał do wypowiedzi prasowych posła Szymona Giżyńskiego. - PiS próbuje odwracać kota ogonem, że to my próbujemy podsycać emocje, a my odpowiadamy na wypowiedzi i przygotowywane ewentualne decyzje. Zgody na korektę granic nie było, nie ma i nie będzie – podkreślił Kostuś.

Poseł odniósł się także do dzisiejszej konferencji prasowej Janusza Kowalskiego, który wezwał Witolda Zembaczyńskiego do debaty przedwyborczej. – Ja się za Witolda Zembaczyńskiego wypowiadać nie będę, ale jeśli Janusz Kowalski chce rozmawiać na temat tego co w ostatnim czasie PiS zrobił dla Opolszczyzny i co zrobiła Platforma i PSL to ja jestem gotowy, możemy taką debatę zorganizować – mówił Kostuś.