Jerzy Naszkiewicz odkąd został posłem podjął wiele interwencji, związanych często ze sprawami samorządowymi i lokalnymi. – Na pewno mamy około 150-200 takich spraw – mówi poseł PiS.
Ostatnio poseł zajął się głośną sprawą targowiska „Centrum” w Opolu i sporu na linii urząd miasta a kupcy. – Najpierw otrzymałem telefon, potem spotkałem się z tymi ludźmi i pokazali mi jak to targowisko wygląda. Potem dotarłem do prezydenta, rozmawialiśmy dość szczerze, prezydent opowiedział mi jak to wygląda, a ja przekazałem mu opinię sprzedawców. Okazuje się, że być może lada chwila uda się zażegnać ten spór i być może będzie to kolejna sprawa rozwiązana w pokojowy sposób. Zastanawiamy się, czy nie udałoby się przenieść boksów tych sprzedawców na targowisko Cytrusek. Gdyby ratusz te przenosiny sfinansował to kupcy wyraziliby zgodę i nie byłoby sporu - mówił gość Loży Radiowej.
Poseł Naszkiewicz wespół z inna posłanką Katarzyną Dutkiewicz z Raciborza walczy też o przywrócenie linii kolejowej Racławice Śląskie – Racibórz. Jak powiedział, otrzymał odpowiedź od Urzędu Marszałkowskiego, w którym wstępne wyliczenia dotyczące reaktywacji tej linii oszacowano na 47 mln złotych.
- Nie dostaliśmy odpowiedzi od Urzędu Marszałkowskiego Województwa Śląskiego. Jeśli dziś lub jutro jej nie będzie, to z tym jednym pismem jedziemy wraz z Katarzyną Dutkiewicz do ministerstwa i PKP. Będziemy się starali, żeby ta kolej została zaplanowana – mówił w Loży nasz gość.