Wybory parlamentarne 2019
Radio Opole » Wybory parlamentarne 2019 » Aktualności wyborcze

Aktualności wyborcze

2019-07-24, 14:47 Autor: Joanna Matlak, Marek Świercz

Stanisław Rakoczy o przedwyborczych układankach z udziałem ludowców i o tym, że D'Hondta się nie boi

Stanisław Rakoczy o przedwyborczych układankach z udziałem ludowców
- Nie czuję, że jestem balastem - stwierdził Stanisław Rakoczy, lider opolskich struktur PSL, komentując wypowiedź Bezpartyjnych Samorządowców, że nie pójdą z ludowcami do wyborów, bo byliby dla nich obciążeniem. - Każdy ma prawo do swojej opinii, moja jest inna. To jest ich zdanie i ich problem. Samorządowców na naszych listach nie zabraknie, nawet będą stanowić trzon, bo nasze listy zawsze były bardzo otwarte na różne środowiska. Podejrzewam, że samorządowców nie zabraknie także na listach innych partii.
Naszego gościa zapytaliśmy także o rozmowy z ruchem Kukiz '15 (miał być trzecią, po PSL i Bezpartyjnych Samorządowcach, częścią układanki w ramach Koalicji Polskiej). Paweł Kukiz stwierdził ostatnio, że jego kandydaci nie wystartują jednak z lich PSL.

- Nie wiem, kiedy to powiedział, wiem, że rozmowy cały czas trwają - skomentował Rakoczy. - My swoją ofertę przedstawiliśmy i robimy swoje, kończymy budowanie list, cały czas czekamy też na chętnych do startu z list Koalicji Polskiej. Historia zna różne przypadki, różne była kampanie.

Zdaniem naszego gościa, racjonalny jest start z list PSL, bo ewentualna koalicja musiałyby przekroczyć próg 8 procent.

- Po doświadczeniach lewicy sprzed czterech lat powiem, że lepiej pozostać z progiem pięcioprocentowym niż pchać się w próg ośmioprocentowy - mówi nasz gość.

Rakoczego zapytaliśmy, dlaczego ludowcy, którzy mocno akcentują teraz swoje konserwatywne poglądy, wykluczają z góry rozmowy z równie konserwatywną prawicą.

- Trudno rozmawiać z kimś, kto przed wyborami samorządowymi deklaruje, że PSL powinien zostać fizycznie zlikwidowany - tłumaczy. - Skrajna lewica i skrajna prawica nie walczą o wyborców, bo mają skrajnie różne elektoraty. Nasz elektorat ma poglądy centrowe i zachowawcze i jeśli ktoś może skutecznie odebrać prawicy poparcie części wyborców, to właśnie Koalicja Polska.

Naszego gościa zapytaliśmy także, czy nie boi się metody D'Hondta, która jest niekorzystna dla mniejszych partii.

- Wszyscy nas straszą D'Hondtem jak jakimś czarnym ludem a od lat jakoś nam się udaje do tego Sejmu dostać. Wyborcy zdecydują - mówi krótko.

Zobacz także

2019-08-18, godz. 17:00, Wiadomości z regionu Janusz Kowalski zapowiedział walkę z wyludnieniem Opolszczyzny. "Potrzebne są odważne programy" - Według ekspertów, egzystencja województwa opolskiego stoi pod wielkim znakiem zapytania - mówił na dzisiejszej (18.08) konferencji prasowej Janusz Kowalski, kandydat do Sejmu RP w wyborach parlamentarnych z list PiS. Do oddania głosu… » więcej 2019-08-18, godz. 12:38, Niedzielna Loża Radiowa Zobacz i posłuchaj Niedzielnej Loży Radiowej z 18 sierpnia 2019 r. [ZDJĘCIA, FILM] Uroczysta defilada wojskowa „Wierni Polsce” była głównym punktem obchodów święta Wojska Polskiego, 15 sierpnia i jednocześnie 100. rocznicy wybuchu pierwszego powstania śląskiego.Od zachwytu po krytykę - tak można w skrócie… » więcej 2019-08-16, godz. 21:10, Wiadomości z regionu Porowska, Czochara, Kowalski - znamy pełną listę PiS do Sejmu. Do Senatu kandydują Czerwiński, Kawa i Tomaszek Violetta Porowska 'jedynką', Katarzyna Czochara na 'dwójce', a Janusz Kowalski na 'trójce' - Prawo i Sprawiedliwość ogłosiło listy kandydatów do Sejmu RP. Na czwartym miejscu znalazł się Kamil Bortniczuk, piątka przypadła Antoniemu… » więcej 2019-08-16, godz. 21:00, Wiadomości z regionu Janusz Sanocki chce walczyć o Senat RP. "Nawet jak polegniemy to będziemy jak 300 Spartan i polegniemy w obronie demokracji" Wbrew wcześniejszym doniesieniom, Janusz Sanocki będzie ubiegać się o miejsce w senacie. To efekt braku porozumienia z komitetami wyborczymi, które mogą wystawiać kandydatów do sejmu, w którym obecnie zasiada nyski polityk. » więcej 2019-08-16, godz. 15:16, Publicystyka w Radiu Opole Violetta Porowska o tym, że listy z kandydatami PiS do Sejmu i Senatu "koszą" przeciwników - Zaskakujących nazwisk, w takim sensie, że „nieznanych” albo nazwisk które są spoza naszego regionu, nie ma. To są wszystko nasze rodzime nazwiska, to osoby, które są znane co najmniej w swoich lokalnych środowiskach - mówiła… » więcej
82838485868788
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »