- To jest ogromny sukces wszystkich, którzy wierzą w to, że program Koalicji Obywatelskiej jest panaceum na obecną rzeczywistość - tak wyniki wyborów na Opolszczyźnie komentuje Witold Zembaczyński, "jedynka" opolskiej listy Koalicji Obywatelskiej. Liderowi udało się utrzymać mandat posła i jednocześnie zdobyć najwięcej głosów w regionie.
- 40 022 głosów dla mnie to jest rekord wszech czasów dla województwa opolskiego w wyborach do sejmu polskiego. To jest zwycięstwo nad Violettą Porowską z PiS-u. Naszym zwycięstwem jest też to, że w tej chwili Koalicja Obywatelska posiada dwóch senatorów, więc suma wszystkich mandatów dla nas pozostaje taka sama - mówi Zembaczyński.
Oprócz Witolda Zembaczyńskiego według wstępnych wyliczeń mandaty poselskie z Koalicji Obywatelskiej otrzymali także Tomasz Kostuś, Rajmund Miller i Ryszard Wilczyński. W senacie zasiądą z kolei Danuta Jazłowiecka i Beniamin Godyla.
- Moje zwycięstwo nad PiS-em na Opolszczyźnie pokazuje, że wyborcy dobrze ocenili zarówno kampanię wyborczą, nasz program i moją osobę - dodaje Zembaczyński.
Zdaniem lidera Koalicji Obywatelskiej w regionie, sejm z obecnością Lewicy wzmaga potencjał opozycji, co ma być dobrą wiadomością dla Polski. Swoją pracę poselską Witold Zembaczyński chce rozpocząć od kontynuacji złożonych projektów ustawy o jasnych zarobkach i obowiązku informacyjnym o wysokości wygrodzenia w ogłoszeniach o pracę.