W ostatniej fazie kampanii wyborczej europoseł PiS Adam Bielan pojawił się w Opolu, by wesprzeć partyjnego kolegę - ubiegającego się o reelekcję z listy PiS posła Kamila Bortniczuka.
Na konferencji prasowej Adam Bielan zapewniał, że Kamil Bortniczuk jest skutecznym politykiem a zwracając się do wyborców Prawa i Sprawiedliwości zachęcał, aby pójść do urn 13 października.
- Nawet najlepsze sondaże nie dają żadnemu ugrupowaniu władzy. To wyborcy głosując - w tym wypadku 13 października - zdecydują o tym, kto będzie rządzić. Zła pogoda, to zawsze jest pretekst, żeby zostać w domu. Jeżeli będzie dobra pogoda, jest pretekst, żeby pojechać na działkę, czy grzyby i nie pójść na wybory. Jeżeli co dziesiąty wyborca PiS Zjednoczonej Prawicy właśnie w ten sposób pomyśli, to wybory pewnie wygramy, bo nasza przewaga nad konkurencją jest bardzo duża, ale nie będziemy mieć samodzielnej większości, koniecznej do rządzenia.
Do apelu Adama Bielana przyłączył się także Kamil Bortniczuk - "Apeluję, idźmy na wybory 13 października".