Prawo i Sprawiedliwość ma pomysł na obniżenie cen żywności. Sławomir Kłosowski i Tomasz Ognisty, kandydaci w wyborach do sejmu uważają, że rozwiązaniem problemu ma być powołanie Krajowej Grupy Spożywczej, czyli organizacji, która ma konsolidować rolników indywidualnych ze spółkami rolnymi skarbu państwa. To przy nich mają powstać chłodnie, magazyny i przetwórnie, a zyski z produkcji trafią do rolników i państwa.
- Na Opolszczyźnie mamy trzy spółki rolne skarbu państwa, skupione przy Krajowym Ośrodku Wsparcia Rolnictwa. Przy tych podmiotach należałoby stworzyć chłodnie, przechowalnie i rozpocząć produkcję, a udziałowcami byliby rolnicy - mówił Tomasz Ognisty. - Na utworzeniu grupy skorzystają także konsumenci, którzy będą mogli kupić tańszą żywność, a rolnicy będą mieli gwarancję skupu za godną cenę - uzupełnił Sławomir Kłosowski.
Zdaniem kandydatów w wyborach do sejmu, konsolidacja przemysłu rolno-spożywczego w rękach państwa, pozwoli reagować także na wahania cen pietruszki, czy jabłek. - W ubiegłym roku pietruszkę od rolników pośrednicy wykupywali w granicach 2 złotych, po czym za miesiąc w sklepach kosztowała 20 złotych. Kto to spowodował? Otóż spowodowali to dystrybutorzy i pośrednicy - tłumaczył Tomasz Ognisty.
Przypomnijmy, minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski podczas Dożynek Prezydenckich w Spale ogłosił, że zakończono tworzenie Krajowej Grupy Spożywczej, która zostanie dokapitalizowana przez Skarb Państwa. Grupa w przyszłości ma sfinansować budowę chłodni, magazynów i przetwórni, które mają pełnić role stabilizatora rynku chroniącego konsumenta przed działaniem spekulantów.