Prawo i Sprawiedliwość zaprezentowało dziś (21.08) kandydatów do parlamentu z powiatu nyskiego.
Wizycie towarzyszył baner wyborczy, na którym znalazły się nazwy programów realizowanych przez rządzącą partię. Zdaniem liderki na liście PiS do sejmu Violetty Porowskiej, stanowią one dobrą część życia Polaków, a także są gwarancją wiarygodności rządu.
- Z tymi programami, z tymi pomysłami, z tymi obietnicami 4 lata temu szliśmy do wyborów i dzisiaj każdy z państwa, każdy z Polaków, każdy z mieszkańców powiatu nyskiego może potwierdzić: "Powiedzieli 4 lata temu i zrobili to dzisiaj" - mówiła.
Wicewojewoda nawiązywała także do propozycji Koalicji Obywatelskiej nazywanych "Szóstką Schetyny", w którym jej zdaniem brakuje wyliczeń oraz konkretów na temat dalszych losów programów realizowanych przez PiS.
Jedyna w powiece nyskim kandydatka PiS do sejmu, a obecnie powiatowa radna Maria Żukowska-Jacykowska wskazywała, że jest świadoma ciążącej na niej odpowiedzialności. Działaczka zapewniała, że chce być głosem Ziemi Nyskiej w Warszawie.
- Chcę odpowiadać na wasze potrzeby i problemy tak, żeby powiat nyski był najlepszym miejscem do życia, pracy, do nauki, do realizacji marzeń. Przed nami bardzo ważne wybory. to od państwa decyzji zależy, w jakim kraju będziemy żyć za 4, 8, za 12 lat - zapewniała.
Ubiegający się o reelekcję senator Jerzy Czerwiński apelował do wyborców o niedopuszczenie do powrotu sytuacji, która miała miejsce w Polsce 4 lata temu.
- Pilnujmy tego, aby Polska rozwijała się w sposób systematyczny, zrównoważony. Aby takie tereny właśnie jak powiat nyski, zapomniane, które peryferiami peryferii, zaczęły się rozwijać. Pierwsze kroki żeśmy podjęli. Apeluję do państwa, aby tego po prostu nie zmarnować - przekonywał.
Dodajmy, że spotkanie w centrum Nysy ma otwierać nowy etap kampanii wyborczej, podczas którego politycy chcą w sposób szczególny skupiać się na bezpośrednich rozmowach z Polakami.