Oficjalnie ruszyła opolska kampania wyborcza komitetu PSL-Koalicja Polska. Jak już informowaliśmy, jedynką na liście jest Paweł Kukiz, drugie miejsce przypadło Stanisławowi Rakoczemu, a trzecie Pawłowi Grabowskiemu.
Podczas konferencji prasowej politycy mówili, że mariaż Polskiego Stronnictwa Ludowego i ruchu Kukiz'15 wynika z metody D'Hondta, która nie daje szans mniejszym opcjom politycznym na wprowadzenie dużej liczby posłów.
- Chcemy zmiany ordynacji wyborczej na model mieszany, gdzie każdy obywatel mógłby startować do Sejmu bez powiązań z partią - zaznacza Paweł Kukiz.
- Chcemy wprowadzić obligatoryjne referenda, których wynik będzie zobowiązujący dla władzy. Poza tym celem jest obniżenie progu frekwencyjnego referendum do 30 procent. Chcemy też dać możliwość odwołania posła w trakcie kadencji. Inne postulaty ustrojowe mówią o tym, że obywatele bezpośrednio wybiorą Prokuratora Generalnego, Rzecznika Praw Obywatelskich, Krajową Radę Sądownictwa oraz sędziów pokoju.
Stanisław Rakoczy zapowiada przygotowanie pakietu rozwiązań dla Opolszczyzny. W skali kraju ważne są jednak ułatwienia dla mikroprzedsiębiorców i kwestie ekologiczne.
- Emerytura bez podatku i czysta energia zielona. Na Opolszczyźnie ma to szczególne znaczenie, bo wszyscy wiedzą, jak sytuacja ze smogiem wygląda w Opolu, Kędzierzynie-Koźlu czy Zdzieszowicach. Na razie największym osiągnięciem rządu Prawa i Sprawiedliwości jest natomiast fakt, że rosyjski węgiel jedzie do nas, aż huczy. My chcemy wprowadzić tani prąd prosumencki.
Paweł Grabowski, poseł Kukiz'15, zaznaczył, że nie chciał startować jako "jedynka" z Wrocławia, bo chce poddać swoją pracę ocenie opolskich wyborców.
Na liście PSL-Koalicja Polska są również między innymi Antoni Konopka, Grzegorz Sawicki, Piotr Pośpiech i Agnieszka Zagola.