Mija właśnie 104 rocznica ogłoszenia przez Józefa Piłsudskiego notyfikacji państwa polskiego. Wiadomo już, że tym który wysłał depeszę notyfikującą naszą niepodległość był nie kto inny jak Ślązak urodzony w Starym Chorzowie czyli Królewskiej Hucie. Nazywał się Jan Pradellok i był zaprzysiężonym żołnierzem Polskiej Organizacji Wojskowej.
Właśnie Pradellok nie wykonał rozkazu zniszczenia radiostacji. Depeszę powtarzał kilkakrotnie, zanim dotarła do Paryża oraz innych stolic. Stało się to za pośrednictwem kraju neutralnego. Tym państwem była Szwecja i jako pierwsza odebrała i potwierdziła informację o Deklaracji. Następnego dnia wiadomość obiegła już całą Europę.
Przypomnijmy depesza informująca świat o odrodzeniu Państwa Polskiego została nadana w nocy z 18 na 19 listopada. Dokument trzy dni wcześniej podpisał marszałek Józef Piłsudski, a wysłany został z radiostacji w warszawskiej Cytadeli. Trzeba jednak pamiętać, że nie była to prosta operacja. Polacy nie mieli swojej radiostacji i musieli ją przejąć, co się udało dzięki pomocy Ślązaka Jana Pradelloka.
Innym Ślązakiem, który także walczył o niepodległość Polski, ale i Śląska był urodzony w Kamieniu Śląskim pod Opolem ojciec Seweryn Jędrysik.
Po wybuchu I wojny światowej powołany do armii niemieckiej. Wyjechał z Wiednia ii w Nowym Targu, pod przybranym nazwiskiem Jacentowicz, wstąpił do 1. Brygady Legionów Polskich.
Walczył z Rosjanami pod Nidą, Konarami, nad Styrem i Stochodem, oraz w bitwie pod Kostiuchnówką. Latem 1916 wraz z Brygadą został wycofany z frontu. Po odmowie złożenia przysięgi wojskowej na wierność cesarzowi Niemiec ukrywał się przez rok w Małopolsce Wschodniej. Na początku lutego wstąpił do 7. Batalionu Strzelców(późniejszego 1. Pułku Strzelców Bytomskich).
Po ukończeniu Szkoły Podchorążych w Warszawie w lipcu1920 wysłany w rodzinne strony, na teren plebiscytowy na Górnym Śląsku. Wziął udział w II Powstaniu Śląskim. Następnie wstąpił do polskiej tajnej wojskowej organizacji działającej wtedy na Śląsku Centrali Wychowania Fizycznego. Potem przyjęła ona nazwę Dowództwo Obrony Plebiscytu .
Właśnie Seweryn Jędrysik posługujący się pseudonimem “Wallenstein” wiosną 1921 został komendantem DOP-u na powiat strzelecki.
Podczas III Powstania Śląskiego w maju1921 nasz bohater opanował znaczną część powiatu strzeleckiego, m.in.rodzinny Kamień Śląski. Uczestniczył w walkach obronnych na przedpolach Góry Świętej Anny. Po niemieckim najeździe na Rzeczpospolitą we wrześniu 1939 i rozpoczęciu II wojny światowej walczył pod Mławą.
Po upadku Warszawy internowany przez Niemców. Na początku października 1939 roku w Radziwiłłowie k. Skierniewic odprawił ostatnią, przed wywiezieniem do obozów jenieckich, polową mszę św. dla swoich żołnierzy.
Internowany w niemieckich obozach jenieckich . Stamtąd jako jeniec wojskowy, wbrew Konwencji Haskiej, przetransportowany do obozu koncentracyjnego KL Buchenwald, a następnie do obozu koncentracyjnego KL Dachau, gdzie został zamordowany.