Nasz gość uznał, że pomysł Koalicji Obywatelskiej, by jedynym gospodarzem regionu był marszałek, jest niebezpieczny i niezgodny z konstytucją.
- To jest pomysł z początku lat 90., gdy niektórzy mówili o federalizacji a nawet landyzacji Polski – stwierdził. – To jest korzystne tylko dla naszych sąsiadów, którzy łatwiej mogliby realizować swoje interesy, bo regiony to słabszy partner niż całe państwo.
Kaczyński mówił też o tym, że kontrola nad politykami podejmującymi ważne decyzje gospodarcze jest w Polsce za słaba, ale najsłabsza na poziomie samorządowym. Zaznaczył jednak, że Zjednoczona Prawica nie chce odbierać samorządom kompetencji, chce je tylko namówić do współpracy z rządem. Zapytany o plan prawicy na Opolszczyznę, gdzie trudno rządzić bez współpracy z Mniejszością Niemiecką, lider Zjednoczonej Prawicy podkreślił, że jest otwarty na rozmowę ze wszystkimi ugrupowaniami, także MN, o ile będzie wspólna płaszczyzna programowa zakładająca potrzebę zmian.
Naszego gościa pytaliśmy także o relacje Polski z Unią Europejską. Kaczyński stwierdził, że najbliższe wybory mogą (choć nie muszą) wstrząsnąć unią, podkreślił jednak, by nie wpychać mechanicznie PiS-u do grupy tych partii, które nazywane są w unii populistycznymi. Jak stwierdził, PiS wiele od nich dzieli.