Długą owacją na stojąco przyjęto w Opolu "Wesele" Stanisława Wyspiańskiego w reż. Jana Klaty z Narodowego Starego Teatru w Krakowie. Przedstawienie doceniła także główna kapituła konkursu 43. Opolskich Konfrontacji Teatralnych "Klasyka Żywa" oraz jury dziennikarzy, a także gremium młodzieżowe.
Po pokazie spektaklu w Teatrze im. Jana Kochanowskiego w Opolu odbyło się także spotkanie z twórcami.
- Dla mnie "Wesele" to magiczne przedstawienie, które towarzyszy mi od początku mojej kariery - mówi aktorka Anna Dymna. - Na pierwszym roku w szkole teatralnej grałam Isię i Chochoła w Teatrze im. Juliusza Słowackiego w Krakowie gościnnie, miałam 18 lat wtedy. Potem zagrałam Pannę Młodą, później Zosię u Grzegorzewskiego, następnie u Wajdy. "Wesele" znam na pamięć i zawsze sobie myślałam "Boże, ja chcę być w takim teatrze, gdzie zawsze jest "Wesele", bo ja kocham ten tekst, on jakoś tam zawsze mnie niesie - dodaje.
- Teraz "Wesele" Janka Klaty jest z wielu powodów magiczne, ponieważ czasy, w których żyjemy są jakieś takie dziwne, jakbyśmy żyli na polu minowym. Ludzie się nienawidzą, oddalają od siebie, nie mogą się dogadać, jakoś to się wyostrzyło zupełnie bez sensu, bo przecież ludzie mogą mieć różne przekonania i gadać ze sobą - zaznacza aktorka.
43. Opolskie Konfrontacje Teatralne przeszły już do historii. Radio Opole było ich patronem medialnym.
![Pierwszy z prawej Jan Klata, 43. Opolskie Konfrontacje Teatralne. Finał [fot. Paula Hołubowicz]](public/info/2018/2018-04-09_152327667010.jpg)
