Brak uregulowania kwestii nieruchomości to główna bolączka rady dzielnicy Opole-Winów, po włączeniu jej w teren Dużego Opola. Jedna z najpilniejszych spraw do załatwienia to temat dawnej szkoły w Winowie, która mogłaby stać się świetnym centrum kultury dzielnicy. Mogłaby, ale temat "rodzi się w bólach". Problemem jest właściciel, a tak dokładnie to brak jednego, konkretnego właściciela tej nieruchomości.
O szczegółach w cyklu Okiem Dzielnicy mówi Jerzy Mika, przewodniczący rady dzielnicy Opole-Winów.
Dzielnica wciąż zabiega o wznowienie działalności ośrodka zdrowia. Ten zakończył działalność, gdy Winów trafił pod zarządzanie Opola. Jest też inwestor, który chce prowadzić tam działalność, ale wciąż czeka.
O problemach w Dużym Opolu i sprawach do załatwienia w rozmowie z Jerzym Miką.