Kierowcy pędzący na złamanie karku są problemem mieszkańców dzielnicy Krzanowice. Z tego powodu gros pieniędzy, którymi dysponuje tamtejsza rada dzielnicy ma być przeznaczonych na poprawę infrastruktury.
- Przejeżdżający ulicą Krzanowicką kierowcy nagminnie łamią ograniczenie mówiące o dopuszczalnej w tym miejscu prędkości 50km/h. Od czasu do czasu policja gdzieś tam stanie, ale to i tak jest na chwilę. Dlatego chcemy tam zamontować poduszki berlińskie. W sumie 4 sztuki, po dwie w każdym kierunku, przed pasami - mówi Piotr Holik, przewodniczący rady dzielnicy Krzanowice.
W ramach budżetu dzielnicy Krzanowice dysponują sumą 100 tys. złotych. Koszt poduszek berlińskich wyliczono na około 40 tysięcy złotych. Za resztę pieniędzy dzielnica chce także wybudować 300 metrowy odcinek chodnika, również przy Krzanowickiej. W planie jest także budowa chodnika przy ul. Ciepłej i zakup koszy na śmieci. O planach i realizacjach opowiada Piotr Holik.