- Początki są trudne, ale miasto służy pomocą - tak pierwsze miesiące działalności rady dzielnicy Kolonia Gosławicka podsumowuje jej przewodniczący Piotr Malinowski.
Problemem jest m.in. brak stałego miejsca spotkań rady. Na razie jej członkowie spotykają się w miejscowej szkole podstawowej. W planach jest m.in. przygotowanie miejsca spotkań dla mieszkańców, pod chmurką, na terenach zielonych, które mieszkańcy nazywają płucami dzielnicy.
- Z pieniędzy ratuszowych, które otrzymaliśmy za zeszły rok zakupiliśmy tablice podświetlane, na których umieszczać będziemy ważne informacje dot. dzielnicy ale i miasta. Chodzi o to, by dotrzeć z informacją do jak największej liczby mieszkańców, a starsi ludzie często nie korzystają z internetu - mówi Piotr Malinowski.
W planach są również inwestycje na ten rok - to między innymi przygotowanie miejsca spotkań integracyjnych na terenach zielonych dzielnicy. Z pieniędzy miejskich rada planuje również zorganizować imprezy integracyjne dla mieszkańców oraz włączyć się w takowe, realizowane przez miejscowe placówki, m.in. szkołę.