Pierwszy set tylko na samym początku miał wyrównany przebieg. Później niestety zdecydowanie lepiej radzili sobie gospodarze. MKS seryjnie zdobywał punkty, sukcesywnie powiększał przewagę i ostatecznie wygrał premierową odsłonę bardzo gładko 25:17.

Po zmianie stron gra miała dużo bardziej w wyrównany przebieg. Żadnej z drużyn nie udało się uzyskać większej przewagi. Końcówka należy tym razem do Stali. W decydującej akcji po skutecznym ataku Kamila Kosiby zespół z Nysy zwycięża 25:23.

Kolejne dwa sety Będzin wygrywa w takim samym stosunku po 25:22, a całe spotkanie 3:1.