Przed siatkarzami PSG Stali Nysa ostatnie spotkanie w sezonie. Stawką wyjazdowego meczu z Indykpolem AZS Olsztyn będzie siódme miejsce w tabeli rozgrywek PlusLigi.
Przed własną publicznością zespół trenera Daniela Plińskiego pokonał zmęczonych ćwierćfinałową rywalizacją z Wartą Zawiercie akademików z Olsztyna 3:1. Jeżeli Stal wygra także w rewanżu zapewni sobie siódme miejsce na koniec sezonu. W przypadku porażki o końcowej pozycji obu drużyn w rozgrywkach 2022/23 zadecyduje tzw. złot set rozgrywany do 15 punktów.
- Przed nami jeszcze jeden mecz, ale już teraz możemy powiedzieć, że ten sezon był naprawdę niezły w naszym wykonaniu - mówi Kamil Kwasowski, kapitan Stali.
- Wynik drużyny ocenię na dobry. W play-offach naprawdę się staraliśmy. Była walka. Przeciwnik był zdecydowanie lepszy. Muszę powiedzieć, że chłopaki zostawili kawał serducha na boisku w tym sezonie. Mieliśmy też słabsze momenty, ale to tak bywa. Sezon był długi. Mecze były ciężkie. Mieliśmy swój kryzys. Kibice nas wspierali. Cała społeczność nas wspierała, także to było bardzo piękne. Jako kapitan mogę tylko podziękować. Walczymy o siódme miejsce.
Dzisiejszy (24.04) mecz siatkarzy PSG Stali Nysa w Iławie rozpocznie się o godz. 17.30.