Radio Opole » Radio Opole w powiecie nyskim (DAB+) » Informacje z powiatu nyskiego

Informacje z powiatu nyskiego

2020-03-26, 10:00 Autor: Paweł Konieczny

Po 15 latach Stal Nysa wraca do PlusLigi. Władze klubu: Jesteśmy przygotowani

Stal Nysa [fot. Paweł Konieczny]
Stal Nysa [fot. Paweł Konieczny]
Stal Nysa weszła na ostatnią prostą do siatkarskiej elity. Środowa (25.03) decyzja władz PLS o zakończeniu sezonu i przyznaniu dwóm najlepszym ekipom Krispol 1. ligi prawa do starania się o najwyższą klasę rozgrywkową powoduje, że na drodze stoją już tylko kwestie formalne. Stal czeka teraz zewnętrzny audyt.
- Ulga. W końcu jest decyzja. Wszyscy czekali i powiem szczerze, nikt nie spodziewał się innej informacji z PLS, niż koniec rozgrywek - mówi Marek Majka, prezes nyskiego klubu.

- Nie wiedzieliśmy jedynie, co liga zrobi ze spadkami i awansami. Teraz już wszystko jasne. Nie ma jakieś wielkiej radości, nawet nie mamy możliwości, by sobie pogratulować, uścisnąć dłonie. A gratulacje się należą, bo klucz przyjęty do awansu przez władze ligi jest decyzją PLS i według tego klucza, to Stal Nysa była najlepsza drużyną tej fazy rozgrywek. Gratuluję drużynie, trenerom i całemu sztabowi, naszym sponsorom i naszemu właścicielowi, za wsparcie i wiarę w ten projekt. Nie ma jednak na razie świętowania, bo i nawet nie ma jak. Chłopaki mogą dumnie unieść głowę i powiedzieć "w tym, co zagraliśmy, byliśmy najlepsi" - dodaje.

- Sztab zareagował na decyzje PLS w wielką ulgą. Chwilę później była nie za duża radość, ale jednak radość. W przekroju tej części sezonu, który został rozegrany byliśmy najlepsi. Wielkie brawa dla trenera Stelmach i Janasa, całego sztabu i przede wszystkim dla zawodników. To ich zasługa, a ja jestem bardzo dumny. Mimo, że okoliczności w Polsce i na świecie nie są na ten moment radosne. Wierzę jednak, że przyjdą lepsze dni, pandemia minie i wróci normalność. Oby jak najszybciej - mówi Marek Majka.

- Nie tak wyobrażaliśmy sobie koniec tego sezonu, ale przez prawie całą fazę zasadniczą byliśmy najsilniejszą ekipą - mówi Maciej Zajder, środkowy Stali. - Wszyscy życzylibyśmy sobie, żeby ten awans wywalczyć po sportowej walce, po fantastycznym widowisku przy pełnej hali, natomiast musimy uszanować sytuację, jaka w tym momencie panuje w kraju. Poczekajmy do końca na wynik audytu i trzymajmy kciuki, żeby wszystko w miarę szybko i pomyślnie przeszło po naszej myśli. Wtedy już na 100% będziemy mogli cieszyć się tym awansem, jak również myśleć o przygotowaniach do następnego sezonu - zapowiada.

Co teraz czeka nyską Stal? - Audyt to formalność, a nie "konkurs" kto wypadnie lepiej. To dokładnie taka sama procedura, którą przerabialiśmy rok temu. Wiemy, co trzeba spełnić. Jesteśmy przygotowani i będziemy przygotowani. Po audycie czeka nas intensywna praca. Na ten moment jednak sport stoi w miejscu. Czekamy na koniec pandemii i chcemy wrócić do pracy. Dużo zdrowia Wszystkim życzę i jeszcze wytrwajmy - #zostanwdomu - dodaje Majka.

Oprócz Stali o awans do PlusLigi stara się także BBTS Bielsko-Biała, jednakże to klub z Opolszczyzny ma pierwszeństwo w przypadku spełnienia wymogów licencyjnych.

Stal swój ostatni występ w najwyższej klasie rozgrywkowej zaliczyła dokładnie 15 lat temu. Rok później obecny trener nyskiej ekipy Krzysztof Stelmach zdobył mistrzostwo kraju w barwach Skry Bełchatów.

W rozgrywkach Krispol 1. ligi w przyszłym sezonie zagrają Mickiewicz Kluczbork i ZAKSA Strzelce Opolskie, których wyniki sportowe zapewniły utrzymanie na tym szczeblu zmagań.
Maciej Zajder

Zobacz także

12131415161718
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »