Spory wybór mają w sobotę miłośnicy piłki siatkowej. Wszystkie drużyny pierwszoligowe z Opolszczyzny zaprezentują się przed własną publicznością.
O 16:00 w Stegu Arenie Uni Opole zmierzy się z Częstochowianką Częstochowa. Drużyny dzielą dwie pozycje w ligowej tabeli, Uni jest trzecie, a zawodniczki spod Jasnej Góry zajmują piąte miejsce. Częstochowianka do tej pory wygrywała osiem razy, z kolei gospodynie mogą się pochwalić jedenastoma zwycięstwami. Wygrana opolskiej drużyny może dać nawet awans na pozycję wicelidera.
Również o 16:00 ZAKSA Strzelce Opolskie podejmować będzie Norwida Częstochowa. Podopieczni Rolanda Dembończyka z siedmioma wygranymi i ośmioma porażkami są obecnie na 9. miejscu w stawce. Ich rywale do tej pory wygrywali pięć razy i aż dziesięć schodzili pokonani, co daje zaledwie 12. miejsce w tabeli.
Dwie godziny później rozpocznie się spotkanie Mickiewicza Kluczbork z KPS-em Siedlce i Stali Nysa z Lechią Tomaszów Mazowiecki. Dla kluczborskiej drużyny to mecz z gatunku "za sześć punktów". Wygrana pozwoli nie tylko umocnić się w najlepszej ósemce, ale może dać nawet trzecią pozycję. Z kolei Stal Nysa, liderująca Krispol 1. lidze podejmować będzie czwartą ekipę poprzedniego rozdania. Przed rozpoczęciem sezonu Lechia była uznawana za jednego z faworytów. Po 15. kolejkach znajduje się jednak dopiero na 7. miejscu.
Relacja ze spotkania w Nysie audycji Cały Nasz Sport.