Mickiewicz Kluczbork przegrał na wyjeździe z BBTS-em Bielsko-Biała w przedostatniej kolejce 1. ligi siatkarskiej. To oznacza, że beniaminek rozgrywek zagra o utrzymanie w zapleczu Plusligi, choć ma jeszcze minimalną, matematyczną szansę na znalezienie się w pierwszej 10.
Mickiewicz zwyciężył jedynie w trzeciej partii, gdzie pokonał gospodarzy 25:22. W pozostałych przegrywał do 22, 20 i 22. Drużyna z Kluczborka na kolejkę przed końcem rozgrywek zajmuje 11. miejsce. W ostatnim meczu zmierzy się w czwartek (28.02) z Olimpią Sulęcin. W przypadku zwycięstwa w trzech setach i porażki Buskowianki 0:3 w meczu z Norwidem Częstochowa, podopieczni Mariusza Łysiaka mogą awansować na bezpieczną pozycję.
Nasz drugi męski pierwszoligowiec, Stal Nysa, uległ w czwartek (21.02) na wyjeździe Gwardii Wrocław 0:3. Na kolejkę przed końcem rozgrywek nysianie są na 4. miejscu. Ostatnie spotkanie w rundzie zasadniczej zagrają w środę (27.02) w Częstochowie, z ostatnim w tabeli AZS-em. Wygrana Stali, przy słabych wynikach Krispolu i Ślepska, może dać nyskiej ekipie nawet 2. pozycję po rundzie zasadniczej.
W pierwszej lidze kobiet, z dobrej strony w ostatniej kolejce rundy zasadniczej, pokazały się zawodniczki Uni Opole. Nasze zawodniczki pokonały na wyjeździe Budowlanych Toruń 3:1 (19:25, 25:20, 25:20 i 25:22). Mimo zwycięstwa, nie udało się przeskoczyć na 5. miejsce, ponieważ Energetyk Poznań niespodziewanie uległ Jokerowi Świecie. Opolanki kończą więc rundę zasadniczą na 6. pozycji.