Planowe zwycięstwo siatkarzy Stali Nysa w 17. kolejce I ligi. O małą niespodziankę postarał się natomiast Mickiewicz Kluczbork, który wygrał w Krakowie z AGH.
Podopieczni Krzysztofa Stelmacha pokonali przed własną publicznością Olimpię Sulęcin 3:1. Dzięki temu Stal wróciła na pozycję wicelidera rozgrywek.
Niepokoi jedynie fakt, że po gładko wygranym pierwszym secie, Stal zbyt łatwo oddała drugą partię i w kolejnych jej przewaga - na tle dużo słabszego rywala - nie była już tak widoczna.
- Mamy z tym problem - przekonuje Łukasz Owczarz, najlepszy zawodnik spotkania. - Ostatnio właściwie we wszystkich prawie meczach, które rozgrywaliśmy pod koniec ubiegłego roku, to nam się przydarzało. Gładko wygrywaliśmy pierwszy set i w drugim nagle tracimy kontrolę. Na szczęście dzisiaj udało nam się wygrać za trzy punkty i taki mieliśmy plan. Wiadomo, że różnie bywa z tymi spotkaniami po Nowym Roku i świętach.
W takich samych rozmiarach jak Stal zwyciężył drugi opolski zespół występujący na zapleczu ekstraklasy. Mickiewicz Kluczbork wygrał w Krakowie z AGH. Mimo tego pozostał na przedostatnim miejscu w tabeli.
W następnej kolejce nasze zespoły spotkają się ze sobą. Do tej konfrontacji dojdzie w czwartek w Kluczborku.