W zupełnie innych nastrojach zakończyli 9. kolejkę I ligi opolscy siatkarze. Stal Nysa wygrała prestiżowy mecz, Mickiewicz Kluczbork znów zszedł z parkietu pokonany.
Stal we własnej hali rozbiła AZS Częstochowę. Emocje były tylko w drugim secie, który żółto-niebiescy zakończyli do 23. W dwóch pozostałych przewaga Stali nie podlegała dyskusji. Pierwszy zakończył się jej wygraną do 10, a trzeci do 16.
Znów pokonani z parkietu schodzili natomiast zawodnicy Mickiewicza Kluczbork. Beniaminek rozgrywek uległ, w starciu dwóch najsłabszych zespołów ligi, w Sulęcinie Olimpii 0:3 w setach 21:25, 21:25, 27:29.
Stal umocniła się w czołówce tabeli. Mickiewicz pozostał na ostatniej pozycji.