- Musimy przygotowywać się na kataklizmy, które będą nas ciągle zaskakiwać, będą być może większe i takie też działania czynimy zarówno w sferze systemu zarządzania kryzysowego, ale czynimy też wszystko, by jak najszybciej zniwelować to wszystko, co złego wydarzyło się na wałach, na wszelkich ciekach - zapewnił starosta nyski Daniel Palimąka.

Jak przypomniał na antenie Radia Opole samorządowiec, docelowego systemu ochrony przed wielką wodą nie daje się wybudować w kilka miesięcy, a wśród rozwiązań, nad którymi pracują fachowcy, jest też budowa zbiornika w Kamieńcu Ząbkowickim, który byłby kolejnym elementem kaskady znacznie zwiększającej bezpieczeństwo na wypadek powodzi.

- Profesorowie i fachowcy pochylają się nad tym, jak tą Białą Głuchołaską obudować polderami, gdzie budować wały, są inwestycje przeciwpowodziowe i będziemy je mieli w najbliższym czasie realizowane. Mówię tutaj o kanale ulgi dla Nysy, o zbiorniku na Morze w okolicy Morowa, zbiorniku na Ścinawce Niemodlińskiej -wyliczał Daniel Palimąka.

Mieszkańcom Opolskiego potężnie dały się we znaki m.in. Nysa Kłodzka oraz Biała Głuchołaska, która została przez wrześniowe przybory mocno rozregulowana i na wielu jej odcinkach - jak zapewnił gość Radia Opole - trwają już prace, także dzięki zaangażowaniu wojsk inżynieryjnych czy jednostek WOT.

Starosta Daniel Palimąka powtórzył też zapewnienie o powstaniu w tym mieście jednostki Wojsk Obrony Terytorialnej.

- Byłem tydzień temu w Warszawie i rozmawiałem z wiceministrem Tomczykiem i powiedział, że nic się nie zmieniło, a w najbliższych tygodniach na pewno zostaną takie
"twarde" dokumenty przygotowane i podpisane, a my wraz z burmistrzem Kordianem Kolbiarzem już czynimy pewne kroki, żeby udostępnić tę bazę obiektów, którą sobie komisja Ministerstwa Obrony Narodowej wyznaczyła - konkludował w Radiu Opole Daniel Palimąka.