Punkt pomocy powodzianom w Hali Nysa od rana wypełniał się darami dla poszkodowanych mieszkańców gminy. Przyjeżdżają ogromne dostawy żywności i wody.
Jak informuje Marek Rymarz, zastępca burmistrza Nysy, udało się pozyskać spore ilości pieczywa, które jest już rozwożone do potrzebujących.
- Współpracujemy z MZK, podjeżdżają autobusy i robimy taką konfekcję, z różnym sortem, zaczynając od pieczywa, poprzez chemię. Autobusy docierają do sołectw. Na chwilę obecną mieszkańcy zgłaszają potrzeby związane z chemią gospodarczą, łopatami, miotłami. Przystępują do prac porządkowych i to jest taki dla nich sprzęt pierwszej konieczności. Potrzebują też rękawiczki i kalosze.
Dodajmy, że w Nysie funkcjonują w sumie trzy punkty z darami. Oprócz Hali Nysa jest to jeszcze Galeria Centrum na rynku i Hala Zespołu Szkół Ekonomicznych w Nysie.