- Fajnie byłoby zobaczyć znów "Nyskę" na naszych ulicach – podkreślają mieszkańcy Nysy.

- Wydaje mi się, że na dziś, odbudowa w nowej formie nysy, a tym bardziej jeszcze biorąc pod uwagę to, że to ma być auto elektryczne. Jak najbardziej wydaje mi się, że to dobry pomysł.

Samochód, którego konstrukcję można było zobaczyć podczas poznańskich targów motoryzacyjnych, jest tworzony przez firmę z Wrocławia. Prace nad nową, elektryczną nysą, opartą w pełni o polskie technologie, trwają już od 2015 roku, jednak dopiero teraz widać pierwsze efekty pracy wrocławskiej firmy.

- Negocjacje dotyczące praw do marki zakończyły się sukcesem i cierpliwie pracujemy nad stworzeniem nowej "Nyski" - mówi Jarosław Brach, rzecznik prasowy firmy Nysa Zakład Pojazdów.

- Dajemy sobie około roku, półtora na dopracowanie kabiny. Chcemy w jak największym stopniu nawiązać do oryginalnej marki Nysa. Tym elementem, który już jest na dzisiaj, jest cyfrowa wersja wyświetlacza, czy nazwijmy to tablicy, bo wówczas nie było wyświetlacza, a analogowe zegary, co miała tradycyjna nysa.

Według założeń samochód oparty jest o ramę i komponenty zbudowane w Polsce. Elektryczny silnik nowej "Nyski" ma 185 KM i jest zasilany przez akumulatory litowo-jonowe. Samochód ma już homologację, potrafi jeździć, a postęp prac może napawać optymizmem, że w niedalekiej przyszłości "Nyski" powrócą na drogi.