Na początku kwietnia nastąpi uroczyste otwarcie centrum przesiadkowego w Nysie. Budynek od frontu wygląda pięknie, jednak mieszkańcy Nysy alarmują Radio Opole, że perony wciąż pozostają w opłakanym stanie. Szczególną uwagę przykuwa stara, rozlatująca się wiata, która przynależy do wyremontowanego budynku Centrum Przesiadkowego.
- To jest skandal. Z jednej strony nowoczesny budynek, a z drugiej dziurawa, rozklekotana wiata – alarmuje pan Kazimierz, mieszkaniec Nysy.
- Widzę, że kapie cały czas na ławki. Ławki, nie wiem, po co one tutaj są w tej chwili. Nie spełniają swojej roli. Chyba, że ktoś chce się prysznic wziąć, to może sobie usiąść i się wykąpać.
Czy to jakiś nowy sposób na połączenie zabytków z nowoczesnością? A może jednak ktoś po prostu nie dopilnował przebudowy? Odpowiedzi na te pytania w programie interwencyjnym Radia Opole po godzinie 12:00.