Coraz bliżej rozpoczęcia budowy centrum przesiadkowego w Nysie. Władze gminy i powiatu porozumiały się w sprawie wspólnej realizacji inwestycji, dzięki czemu cały proces powinien zostać przeprowadzony sprawniej.
Aktualnie trwa kompletowanie dokumentacji przetargowej, a samo postępowanie powinno zostać ogłoszone w połowie przyszłego miesiąca. Wicestarosta nyski Damian Nowakowski wskazuje, że na mocy podpisanej umowy oba samorządy podzielą się kosztami prac.
- Całe to postępowanie będzie przygotowywała gmina Nysa. Mamy w tym porozumieniu wyodrębnione, co jest nasze, czyli nasz kosztorys i nasza inwestycja na kwotę 7 milionów 239 tysięcy. Gmina wydać 13 milionów 667 tysięcy na swoją część - wyjaśnia.
Zarówno gmina, jak i powiat otrzymały na ten cel dofinansowanie w ramach Funduszu Inwestycji Lokalnych. Pieniądze te pokryją około 70 procent planowanych wydatków.
Koncepcja zakłada między innymi remont należącego do miasta budynku dworca kolejowego, w tym dostosowanie go do potrzeb osób niepełnosprawnych. Przebudowy doczekać ma się też otoczenie budynku, gdzie pojawią się miejsca postojowe dla samochodów i rowerów, a także stanowiska dla autobusów. Nie zabraknie też możliwości wypożyczenia roweru miejskiego.
Dodajmy, że zgodnie z zapowiedziami obu samorządów nyskie centrum przesiadkowe ma być gotowe w przyszłym roku.